Pomysł na organizację zajęć z pierwszej pomocy powstał kilka lat temu. Przyczyna była prozaiczna - jeden z mieszkańców Osolina stracił przytomność i wymagał udzielenia pierwszej pomocy, jednak mieszkańcy nie byli w stanie mu pomóc. Po tej sytuacji mieszkańcy napisali projekt dzięki któremu zakupili defibrylatory i przeszli pierwsze szkolenia. Teraz projekt będzie kontynuowany.
- Zajęcia prowadzi profesjonalny ratownik medyczny z Wrocławia, z którym współpracowaliśmy przy poprzednim projekcie. Firma przywozi nam ogrom fantomów, sprzętu medycznego i innych gadżetów, które uatrakcyjniają warsztaty i sprawiają, że łatwiej jest poznać zasady pierwszej pomocy. Warsztaty trwają cztery godziny, z czego pół godziny to teoria a pozostały czas to zajęcia praktyczne - wyjaśnia pomysłodawczyni Katarzyna Jarczewska.
W tym roku warsztaty zostaną przeprowadzone w dwunastu miejscowościach na terenie gminy Oborniki Śląskie. Jednak udział w nich mogą brać wszyscy chętni.
- W warsztatach uczestniczą mieszkańcy sołectw, ale nie tylko. Mogą to być osoby zarówno z innych miejscowości naszej gminy, jak i spoza niej. Mamy zapytania od mieszkańców spoza gminy, więc to zainteresowanie jest spore. Zasada jest jedna, zapisy przyjmują sołtysi wsi, w których będą warsztaty i to do nich należy się zgłosić - dodaje organizatorka warsztatów.
Zajęcia wystartują w czwartek 21 listopada w Rościsławicach. W planach jest 12 spotkań na terenie poszczególnych sołectw. Projekt zakończy się 27 grudnia w Nizinach.