"Nie chce więcej słuchać Twoich kłamstw. Zabiłeś te miłość, zabiłeś nas" - prosty refren, który znała niemal każda nastolatka w Polsce ponad 12 lat temu. Patty jeszcze wtedy początkująca wokalistka, zdołała stworzyć piosenkę, która idealnie trafiła w emocje młodych dziewczyn przeżywających swoje pierwsze rozczarowania miłosne. Dramatyczny ton, niewyszukany tekst i emocjonalna interpretacja sprawiły, że utwór zyskał status fenomenu. Dziś, po dwunastu latach od premiery, wiele z tych dawnych fanek patrzy na piosenkę Patty z uśmiechem i z ciepłym sentymentem. Dla wielu to symbol czasów, gdy uczucia były czarno-białe, a każda wiadomość od "tej osoby" wydawała się końcem lub początkiem świata. Co ciekawe, na TikToku czy Instagramie znowu zaczynają pojawiać się klipy z piosenką w tle - tym razem jako tło do wspomnień, a nie jako wyraz świeżej miłosnej tragedii. W komentarzach dominują słowa: "kto pamięta?", "to były czasy", "aż łezka w oku się kręci".
ZOBACZ TAKŻE: Patty od "Zabiłeś tę miłość" z nowym singlem. Tak brzmi jej pierwszy anglojęzyczny numer "Hold me"
Tyle Patty zarobiła za hit "Zabiłeś tę miłość"
Choć Patty nie zrobiła wielkiej kariery muzycznej, to właśnie dzięki tej jednej piosence zapisała się w pamięci pokolenia. "Zabiłeś tę miłość" nie jest dziś przebojem, którego się słucha - to utwór, który się pamięta. Zastanawialiście się kiedykolwiek, ile można zarobić za taki hit? Patty zaczęła wracać na scenę muzyczną, ale także coraz częściej pojawia się w sieci, gdzie dzieli się z internautami wieloma ciekawostkami. Jedną z nich jest to, że jest mamą, a drugą to, ile zarobiła za piosenkę "Zabiłeś tę miłość".
- Nie jestem milionerką, nigdy nią nie byłam (...) Wiedziałam jaki kontrakt podpisuję, wiedziałam że nie będę musiała wydawać żadnych pieniędzy na to, nawet złotówki. Ja napisałam tekst, natomiast już w tym momencie nie obowiązuje mnie kontrakt, więc mogę wam powiedzieć, że z tej piosenki mam 15% udziałów. Na tej piosence nie tylko ja zarabiam. Zarabia managment, wytwórnia oraz producent - ujawniła Patty w swoim nagraniu na TikToku.
Artystka dodała także, że od 12 lat dostaje comiesięczne wypłaty z ZAiKSu oraz kwartalne z wytwórni i dziś nie są to "jakieś duże kwoty". Patty zdradziła, że największe wypłaty są w grudniu, ale wszystko zależy też od danego miesiąca:
- (...) może być to tysiąc złotych, dwa tysiące, może być to nawet sto złotych - dodała.
Co ciekawe, artystka zarabia dziś również na TikToku. Ponieważ jak sama wspomniała ZAiKS podpisał umowę z muzyczną aplikacją i w momencie, gdy użytkownicy używają piosenki Patty, ta na tym po prostu zarabia. Jesteście zaskoczeni, że tak to wygląda? Poniżej zamieszczamy Wam pełną odpowiedź Patty dotyczącej zarobków związanych z hitem "Zabiłeś tę miłość".