Michał Wiśniewski nie ma ostatnio za dobrego czasu. Dookoła prywatnego życia muzyka, zaczęły gromadzić się czarne chmury. Jeszcze nie tak dawno musiał przełamać swoje bariery i poprosił całą społeczność o oddawanie krwi dla swojej potrzebującej mamy. Sprawa była bardzo pilna i wiele osób zadeklarowało swoją pomoc pod zamieszczonym apelem na instagramowym koncie artysty. Mężczyzna sam chciał pomóc, jednak okazało się, że ze względu na nowotwór oraz łuszczycę, nie może zostać dawcą. Po najtrudniejszych momentach Michał Wiśniewski postanowił opowiedzieć, jak czuje się jego rodzicielka. Okazuje się, że kobieta jest już po poważnej operacji, a dodatkowo podziękował za ogromny odzew i dodał, że krwi wystarczyło nie tylko dla jego ukochanej mamy, ale również dla innych potrzebujących.
ZOBACZ TAKŻE: #StartUp Music z Piotrem Cugowskim! Nagraj piosenkę i spełnij swoje muzyczne marzenie
Michał Wiśniewski pogrążony w żałobie
Michał Wiśniewski podzielił się smutnymi wieściami w internecie. Muzyk przeżywa teraz żałobę w związku z odejściem członka rodziny. Mowa o psiaku, który był z nim od 10 lat.
- Dziś odszedł po 10 latach członek naszej rodziny. Będziemy tęsknić Błyskuś... - napisał Michał Wiśniewski na Instagramie.
Fani ruszyli ze wsparciem i otoczyli artystę dobrymi słowami w komentarzach pod czarno-białym zdjęciem:
- Nie wyobrażam sobie tego dnia ??... Przykro mi bardzo.. To takie kochane istoty ❤️
- Panie Michale, wiem co Pan czuje. Dziś pochowałam swojego psiego członka rodziny..... przeżyła z nami prawie 14 lat ?
- Psy to wierni przyjaciele. Przykro mi?
- Trzymaj się Michał ❤️ Współczuję, ?wiem jak to jest stracić czworonożnego przyjaciela. W zeszłym roku też pożegnałam swoją Sunię?
Mówi się, że pies to prawdziwy przyjaciel człowieka i jest w tym dużo prawdy. Każdy właściciel czworonoga, traktuje go jak członka rodziny, dlatego nic dziwnego, że jego strata po prostu boli. Michałowi Wiśniewskiemu przesyłamy dużo otuchy!
Listen on Spreaker.