W 2015 roku Karolina Pisarek zyskała rozgłos jako uczestniczka programu "Top Model". Szybko stała się inspiracją dla wielu młodych dziewczyn z wysokimi ambicjami i m.in. wydała książkę autobiograficzną "Girl power. Nie odkładaj marzeń na jutro!". Pojawiła się też w roli uczestniczki w programach "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" czy "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami". W jednym z wywiadów udzieliła ostatnio rad w dziedzinie dbania o cerę oraz odniosła się do korzystania z zabiegów medycyny estetycznej.
Tak Karolina Pisarek dba o cerę. Apeluje o badanie tarczycy
W rozmowie z serwisem "Kozaczek" ceniona modelka wymieniła kilka wskazówek co do pielęgnacji cery. Jak mówi, oprócz dobrze dobranych kosmetyków ważne jest też nawodnienie organizmu i rozsądna dieta, która może wpływać na stan skóry twarzy. Podkreśliła również znaczenie badań hormonalnych. Sama ma zdiagnozowaną niedoczynność tarczycy oraz powiększoną przysadkę mózgową.
"Dobre kosmetyki, od środka - wiadomo - dieta, tak jak pokazuję na swoich socialach. Tak trochę to upraszczam i spłaszczam, i streszczam, bo ja 10 lat to pokazuję na swoich socialach ze względu na mój zawód, ale to co mogę polecić, to na pewno pić dużo wody, jeść w miarę zdrowo, ale wiadomo, że z głową, no i używać dobrych kosmetyków, które też pomagają w naszej cerze. Najważniejsze są badania, przede wszystkim badania, czy wszystko w porządku jest z hormonami" - oceniła.
Pisarek o liftingu Julii von Stein: "za młoda"
Modelkę zapytano również o zabiegi medycyny estetycznej, a dokładnie - o lifting twarzy. Niedawno poddał się mu znany z programów telewizyjnych lekarz Krzysztof Gojdź, jak i influencerka Julia von Stein. 29-letnia bohaterka programów TTV, m.in. "Królowe życia", zmieniła się zdaniem fanów nie do poznania. Jak ocenia to Karolina Pisarek? Stwierdziła, że celebrytka jest jeszcze za młoda na korzystanie z takich środków, jednak rozumie, że być może miała do tego powody natury psychologicznej. Dodała, że nie ma nic przeciwko takim zabiegom, jeśli są stosowane rozsądnie. Za przykład podała dobrze wyglądające gwiazdy Hollywood starszego pokolenia.
"Julia to wydaje mi się, że o wiele za młoda jest na takie zabiegi. Ona ma 27 lat, z tego co wiem [w rzeczywistości ma 29 - przyp. red.], więc no taka młoda, ładna dziewczyna. Wiesz, rozumiem, że ma swoje kompleksy, chciała się wyleczyć, więc rozumiem ze strony psychologicznej. Natomiast może miała za mało wsparcia w tym czasie. Jeśli chodzi o sam lifting, kiedy już jesteś w podeszłym wieku, no to okej. [...] Dużo osób to robi, wiele gwiazd w Hollywood dobrze wygląda, oczywiście z głową. Ja nie lubię bardzo sztucznego efektu, gdzie jesteś po prostu jak kot naciągnięty, tylko takie delikatne zmiany, moim zdaniem w takim już podeszłym wieku, jeśli ktoś chce o siebie w ten sposób zadbać i poczuć się w związku z tym lepiej - to czemu nie?" - skomentowała finalistka "Top Model".
Zobacz też: Viki Gabor olewa swoje koncerty? Jasno rozprawiła się z zarzutami