Gosia Andrzejewicz to artystka o której kilkanaście lat temu było naprawdę głośno. Jej sentymentalne piosenki o miłości wpadały w ucho niejednej osobie, a nastolatki przy jej dźwiękach wylewały pierwsze łzy związane z nieszczęśliwym zakochaniem lub złamanym sercem. Teraz jednak artystka wróciła na salony i robi wszystko, by znowu było o niej naprawdę głośno. Gosia Andrzejewicz wydała piosenkę "Tylko mój" z którą pojawiła się między innymi w znanym i lubianym śniadaniowym programie emitowanym w telewizji TVN. Dodatkowo artystka prężnie działa w mediach społecznościowych i oczywiście koncertuje, jednak tej ostatniej drogi na jeden ze swoich koncertów, nie zapomni do końca życia. Piosenkarka przeżyła horror, a nagraniem podzieliła się w sieci.
Gosia Andrzejewicz - wiek, wzrost, utwory, dziecko, mąż, kariera, Słowa, Instagram
Gosia Andrzejewicz dzieli się swoim horrorem z fanami
Gosia Andrzejewicz przeżyła straszną przygodę. Wokalistka jadąc na jeden ze swoich koncertów natrafiła na niefortunne warunki pogodowe i drogowe. Zaskoczyła ją zima, padający śnieg i oblodzone, zaśnieżone drogi. W pewnym momencie jezdnia w środku ciemnego lasu była tak oblodzona, że samochód artystki stanął na środku drogi i nie mógł dalej jechać. Gosia Andrzejewicz była mocno przerażona, bo nigdy wcześniej nie przytrafiła jej się taka sytuacja w środku ciemnego lasu. Do tego było jej bardzo zimno, gdyż ubrana była w strój koncertowy, czyli szpilki i krótką sukienkę. Niestety z wideo umieszczonego przez artystkę, nie dowiadujemy się jak zakończyła się ta przygoda, jednak na prośbę fana artystka wyjawiła to w komentarzu:
- Dalsza cześć historii to : zamieniłam szpilki na trapery i pchałam samochód z całych sił? Udało się dojechać na koncert
Mamy nadzieję, że ta przygoda nie trwała zbyt długo i że Gosia nie przeziębiła się stojąc w szpilkach na mrozie :) Poniżej możecie zobaczyć wideo nagrane przez artystę, podczas niefortunnego wydarzenia w lesie.
ZOBACZ TAKŻE: Przerwa świąteczna 2022 - kiedy jest wolne? Ile dni wolnego na święta?