Kto odpadł w niedzielę 6 października z "Tańca z Gwiazdami"? Za nami kolejny, w sumie już czwarty odcinek programu, kiedy to uczestnicy piętnastej edycji "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" wylewali siódme poty na parkiecie. Z show pożegnali się już Olga Bończyk i Marcin Zaprawa, a także Michał Meyer i Klaudia Rąba, którzy otrzymali najmniej głosów od widzów. Kto dołączył do tego grona? W czwartym odcinku "Tańca z Gwiazdami" wydarzyło się coś, czego do tej pory nie mieliśmy okazji doświadczyć. Odpadły aż dwie pary - jedna z ramienia widzów, która po zsumowaniu punktacji od widzów i jurorów zdobyła najmniej punktów, a także druga para z ramienia jurorów. Jak to możliwe? W niedzielę 6.10.2024 odbyła się "dogrywka", w której dwie pary - Natalia Nykiel i Jacek Jeschke oraz Rafał Zawierucha i Daria Syta, zajęli drugie i trzecie miejsce od końca, rywalizowali w dogrywce, odtwarzając jeszcze raz choreografie z odcinka jednak do innych piosenek. Następnie jedna z par decyzją jurorów opuściła program. Kto to taki?
ZOBACZ TAKŻE: Rafał Zawierucha w pięknym wyznaniu o swoich rodzicach. Aktor popłakał się w "Tańcu z Gwiazdami"
"Taniec z Gwiazdami" - kto odpadł w 4. odcinku w niedzielę 6.10.2024?
Niestety w niedzielę 6 października z "Tańcem z gwiazdami" pożegnały się aż dwie pary. Decyzją widzów, najmniej punktów otrzymali Piotr Świerczewski i Izabela Skierska i to oni jako pierwsi odpadli w czwartym odcinku z programu. To jednak nie koniec, bowiem druga para także zakończyła swoją przygodę z show i po dogrywce byli to Natalia Nykiel i Jacek Jeschke. O ich eliminacji zdecydowali jurorzy, którzy podczas dogrywki mieli ostateczny głos w sprawie werdyktu. Choć był remis dwa głosy dla Zawieruchy i dwa dla Natalii, to "Czarna Mamba" zadecydowała, że to Natalia Nykiel opuści program. Będziecie tęsknić? Widzom i fanom programu jest niesamowicie przykro, że właśnie te dwie pary zakończyły już swoją przygodę z programem.
Pary, które żegnają się z "Tańcem z Gwiazdami" będzie można zobaczyć z pewnością w ostatnim, finałowym odcinku, tak jak to miało miejsce w poprzednich edycjach.
