Henryk Machalica

i

Autor: AKPA

smutne wspomnienia

Aktor "Złotopolskich" zmarł 1 listopada. Henryk Machalica wielką pasję przypłacił życiem

2024-11-01 11:43

Henryk Machalica zdobył sympatię publiczności dzięki roli Dionizego w serialu "Złotopolscy". Mało kto pamięta, że aktor lata temu zmarł w dzień Wszystkich Świętych w wyniku poważnego urazu, jakiego doznał podczas wykonywania swojej wielkiej pasji.

Henryk Machalica to postać, która w świecie filmowym zdobyła niesamowite uznanie i sympatię. Niesamowicie wielką popularność zdobył w polskim serialu telewizyjnym "Złotopolscy", w którym w latach 1997-2003 wcielał się w postać Dionizego. Senior rodu Złotopolskich, a później także sołtys wsi. Co ciekawe, postać Dionizego została uśmiercona z powodu śmierci aktora. Henryk Machalica zmarł 1 listopada 2003 roku, jednak jego postać w serialu przez jakiś czas jeszcze "żyła". Dionizy nie był pokazywany, lecz można było usłyszeć o jego pobycie w szpitalu, a później w sanatorium w Szwajcarii. Ostatecznie w serialu "Złotopolscy" podano, że Dionizy zmarł w 2004 roku w 613 odcinku, a jego prochy zostały rozsypane wokół jego domu w Złotopolicach przez Waldka (Andrzej Nejman).

ZOBACZ TAKŻE: Na co chorowała Elżbieta Zającówna? Aktorka zmagała się z rzadką chorobą. To przez nią zrezygnowała z aktorstwa

Stanisława Ryster, Zofia Kucówna i Andrzej Kopiczyński. Burzliwe życie gwiazd TVP. Niezapomniani

Henryk Machalica pasję przypłacił życiem

Henryk Machalica urodził się 18 czerwca 1930 roku w Chybiu. Aktor zmarł 1 listopada 2003 roku w Warszawie w wyniku poważnego urazu po upadku z konia. Podobnie jak serialowy Dionizy Złotopolski, aktor kochał konie, spędzał z nimi każdą wolną chwilę i które dodawały mu życia, ale paradoksalnie stały się przyczyną jego śmierci. Machalica wiosną 2023 roku miał wypadek na koniu i od tego momentu, aż do swojej śmierci spędzał czasu w szpitalach. Miał uszkodzony rdzeń kręgowy i cierpiał, o czym informował jego syn Piotr Machalica. Śmierć Henryka była ogromnym zaskoczeniem i wielu nie dowierzało, że aktor odszedł tak szybko.

Warto również wiedzieć, że Henryk Machalica zaczął się uczyć jazdy konnej dosyć późno, bowiem w wieku 40 lat. Za życia chciał nawet zbudować obok swojego domu na wsi, hotel dla koni, a w tajemnicy przed żoną opiekował się nawet biedną kobyłką z przytułku. Tak bardzo kochał te zwierzęta, że sam miał dwa własne rumaki.

ZOBACZ TAKŻE: Polskie gwiazdy, które odeszły w 2024 roku. Z ich śmiercią trudno się pogodzić