Sylwia Madeńska wygrała pierwszy sezon polsatowskiego programu "Love Island. Wyspa Miłości", tworząc parę z Mikołajem Jędruszczakiem. Ich późniejsze rozstanie było szeroko komentowane, a celebrytka znana z reality show pojawiła się w kolejnych programach. Lubiana prezenterka opowiedziała ostatnio o swoim bolesnym problemie zdrowotnym, namawiając fanki do badań.
Sylwia Madeńska trafiła do szpitala. Co jej dolegało?
Celebrytka znana z wygranej "Love Island" jest zawodową tancerką i prowadzi swoje autorskie kursy tańca. Była też trenerką w programie "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami", występując ze swoim ówczesnym chłopakiem Mikołajem Jędruszczakiem oraz znanym właścicielem biura detektywistycznego Krzysztofem Rutkowskim.
Na Instagramie Sylwię Madeńską obserwuje niespełna ćwierć miliona fanów. Kilka dni temu prezenterka i tancerka wyjawiła na swoim profilu, że z powodu kłopotów zdrowotnych znalazła się w szpitalu. Co dokładnie się stało? U tancerki stwierdzono torbiel Bartholina, która choć często przebiega bezobjawowo, to może rosnąć i powodować ból. Torbiel ta tworzy się przy gruczole Bartholina, który odpowiada w organizmie za nawilżanie pochwy.
"Lekarz po badaniach krwi zasugerował, abym została na noc w szpitalu, aby od razu rano się tym zająć. W szpitalu zaopiekowano się mną bardzo dobrze, ale na jedną rzecz muszę zwrócić uwagę. Dzięki znieczuleniu miejscowemu mogłam wyjść od razu po zabiegu ze szpitala, jednak zazwyczaj znieczulenie miejscowe to był zastrzyk, a nie maść. Wiem, że stosuje się maści z lidokainą, ale po jej zastosowaniu należy poczekać min. 30 min. Pani doktor, zamiast zaczekać, od razu po nałożeniu maści zaczęła nacinać. Ale się darłam, a jestem wytrzymała na ból. Coś ewidentnie poszło nie tak" - zrelacjonowała.
Apel do kobiet
Madeńska dodała, że torbiel ma charakter nawrotowy, dlatego będzie musiała kontynuować leczenie pod opieką ginekologa. W razie potrzeby będzie się poddawać kolejnym zabiegom. W związku z sytuacją zwróciła się do obserwatorek z prośbą i badanie się oraz reagowanie na niepokojące sygnały organizmu. Jak uważa, wiele kobiet wciąż lekceważy objawy. Fani natychmiast życzyli lubianej tancerce zdrowia, do czego się przyłączamy.
Zobacz też: Edyta i Łukasz Golcowie świętują srebrne gody. Tak się zmieniali