Tomasz Iwan karierę piłkarską rozpoczął w Jantarze Ustka, a z czasem jego umiejętności zostały dostrzeżone na o wiele wyższym poziomie sportowych elit. W latach 1995-2002 należał do reprezentacji Polski w piłce nożnej. Teraz jego nazwisko powraca do centrum zainteresowania mediów i widzów programów rozrywkowych. Wszystko za sprawą programu "Afryka Express".
Tomasz Iwan - wiek, pochodzenie, kariera, reprezentacja Polski
Piłkarz urodził się 12 czerwca 1971 roku, co oznacza, że ma 54 lata. Pochodzi ze Słupska, z rodziny pasjonującej się piłką nożną - tę samą karierę wybrali jego bracia Mirosław i Piotr. Droga do sportowej sławy Iwana rozpoczęła się od klubu Jantar Ustka. Po latach otrzymał zresztą honorowe obywatelstwo tego nadmorskiego miasta.
Na przestrzeni wieloletniej kariery Tomasz Iwan grał w kilku poznańskich klubach: Olimpia, Warta i Lech. Poza tym występował w holenderskiej drużynie PSV Eindhoven. W końcu dostał się do reprezentacji Polski, gdzie grał na pozycji pomocnika w latach 1995-2002.
Tomasz Iwan - rodzina, dzieci, Karolina Woźniak
54-latek spotykał się na przestrzeni lat z kilkoma partnerkami. Z pierwszą z nich doczekał się bliźniąt, a ze związku z Natalią Jakułą ma syna. Od kilku lat Tomasz Iwan jest związany ze znaną fotomodelka Karoliną Woźniak. Choć początkowo ich relacja była sekretem, to z czasem zaczęli częściej pokazywać się publicznie. Dzieli ich niespełna 20-letnia różnica wieku.
Tomasz Iwan w "Afryka Express"
Wraz ze swoją partnerką były piłkarz wystąpił w programie "Afryka Express" na antenie TVN. Po edycjach zorganizowanych w Azji i Ameryce - tym razem celebryci zmierzą się z pełną wyzwań Afryką. Premiera programu jest przewidziana na 6 września br. Jak zdradził Iwan, przydatne podczas wymagającej wyprawy po czarnym lądzie okazały się... jego zdjęcia z czasów kariery piłkarskiej.
"Nie potrzebowaliśmy pieniędzy, jednak te zdjęcia zrobiły całą robotę. Miałem ich ze sobą wystarczająco dużo i oczywiście je rozdawałem, jak trzeba było, to i podpisywałem. Oni za chwilę googlowali, mogli sprawdzić, kim jestem, i to przełamywało wszelkie lody, więc to był nasz sposób i jak się później okazało, bardzo skuteczny" - powiedział agencji Newseria.