Justyna Steczkowska się nie poddaje i w tym roku ponownie zawalczy o wyjazd na Eurowizję. Jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem stawki preselekcji mówiło się, że jej największą konkurentką będzie Sara James. Nastoletnia gwiazda postanowiła się jednak wycofać. W mediach od razu pojawiły się nagłówki, że tym samym to Justyna będzie główną faworytką i już powoli może cieszyć się z triumfu. Czy faktycznie rezygnacja Sary sprawiła, że czuje się pewniej?
W ogóle tak nie czuję, bo konkurs jest zawsze zaskakujący. Może się okazać, że nagle pojawia się młody artysta, tak jak kiedyś Jann, który wszystkich zachwyci [...] Nigdy nie można mówić, że jestem jedyną faworytką. Ja tego tak nie czuję - mówi w wywiadzie z ESKĄ Justyna Steczkowska.
ZOBACZ TAKŻE: Sara James wycofała się z preselekcji. Dodała przejmujące oświadczenie. To dlatego podjęła taką decyzję!
Czy Justyna Steczkowska jest gotowa na kolejną przegraną?
Czy Justyna Steczkowska jest gotowa na ewentualność, że w tym roku również nie uda jej się pojechać na Eurowizję? W rozmowie z ESKĄ zdradziła, że jak najbardziej tak!
Oczywiście, że tak. Ja mam ogrom pracy. Pojadę na Eurowizję, czy nie. Ja do końca roku ma już mnóstwo swojej pracy, więc to nie jest dla mnie priorytet, ale oczywiście jestem tutaj też po to, aby wygrać. Tak jak każdy z nas - wyjaśniła piosenkarka.
Justyna Steczkowska w preselekcjach do Eurowizji 2025
Justyna Steczkowska jest jedną z 10 artystów, którzy wystąpią na koncercie finałowym preselekcji do Eurowizji 2025. Zaprezentuje się z piosenką "Gaja", która pochodzi z jej najnowszej płyty "Witch Tarohoro". Justyna brała już udział w Eurowizji 1995, gdzie z utworem "Sama" zajęła 18. miejsce. Liczy, że dane jej będzie świętowanie 30-lecia właśnie na eurowizyjnej scenie.
Źródło: Tak Justyna Steczkowska zareagowała na rezygnację Sary James! Czy czuje się teraz faworytką?