Jak wprost zaznaczyła Blanka Lipińska, pomysł zrobienia trwałej ondulacji u zaprzyjaźnionej fryzjerki to "głupi pomysł". Celebrytka, która zasłynęła przede wszystkim jako autorka "365 dni", marzyła jednak o trwałych, kręconych włosach i postanowiła sprawdzić, jaki efekt uzyska na swojej dotychczasowej, bardzo krótkiej fryzurze. "To tylko włosy" - skwitowała dla zaintrygowanych fanów.
Blanka Lipińska w nowej fryzurze. "Nie szkoda Ci włosów?"
Budząca niemałe emocje Lipińska wszystko zrelacjonowała w mediach społecznościowych. Pisarka, która niejednokrotnie zaskoczyła metamorfozą czy też relacjami z remontu domu w Hiszpanii, tym razem odważyła się na trwałą ondulację. Efekt raczej nie sprostał oczekiwaniom, ale posiadaczka nowej fryzury absolutnie się tym nie przejęła i stwierdziła, że lubi zmiany, a ta jej się podoba. Wprost jednak zaznaczyła, że metamorfoza jest chwilowa. Jak na pisała na instagramowej relacji:
"Zaraz będzie milion pytań, nie boisz się? Nie szkoda Ci włosów? Kochani - TO SĄ TYLKO WŁOSY. A ja lubię zmiany i szybko się nudzę. Im się nic nie stanie, zaufajcie mi. Czy je dziś zniszczyłyśmy? Oczywiście. Ale ile miałyśmy przy tym ubawu"
Zobacz też: Michał Wiśniewski uczy małego syna niemieckiego. "Może mu to kiedyś pomoże"
"Będę wdzięczna za powstrzymanie się od oceny"
Pod zamieszczoną rolką z relacją z przemiany zaroiły się od rozmaitych komentarzy. Niektórzy fani doceniają poczucie humoru Lipińskiej, sami z dystansem żartują z jej nowego wyglądu lub też komplementują: "ładnemu we wszystkim ładnie". Pojawiły się jednak głosy o nierozsądku i trwałym niszczeniu włosów. Sama pisarka zabrała głos w opisie nagrania, zwracając się z prośbą o powstrzymanie od oceny. Zdjęcia Blanki Lipińskiej w kontrowersyjnej trwałej fryzurze znajdziecie w naszej galerii poniżej.
"Kochani ta rolka nie jest po to, żebyście pisali, co myślicie o moim wyglądzie. Ona jest tu dla beki, żebyście mogli się pośmiać z dwóch j*******ch lasek z głupim pomysłem. Więc będę wdzięczna za powstrzymanie się od oceny. Będę też wdzięczna, jeśli ludzkość całkowicie się tego oduczy. Popatrz w lustro i sobie powiedz, co myślisz, widząc to, co widzisz. Mnie to nie interesuje, więc oszczędźcie mi tego!" - czytamy.