Przez fakt, że jej rodzice są założycielami firmy Dawtona, do Luny przylgnął przydomek "keczupowej księżniczki". Reprezentantka Polski na Eurowizji 2024 nie odcina się od swoich bliskich i wielokrotnie opowiada w wywiadach, że może liczyć na ich wsparcie. Zamiast jednak przyuczać się do przejęcia rodzinnego biznesu, autorka hitu "The Tower" postawiła na karierę muzyczną. Podobnie zrobił Kuba Badach - polski wokalista, mąż Aleksandry Kwaśniewskiej, a od niedawna trener w programie "The Voice of Poland". Ojciec artysty, Tadeusz Badach, od lat jest prezesem zarządu potężnej firmy mleczarskiej Krasnystaw, której dochody oszacowano w ubiegłym roku na blisko pół miliarda złotych. To właśnie ze względu na branżę, w jakiej do dziś działa jego przedsiębiorczy tata, Kuba Badach, podobnie do Luny, otrzymał w gronie bliskich znajomych książęcy tytuł. Piosenkarza i jego brata Macieja nazywano "książętami kefirów". Ani Jakub, ani Maciej nie odziedziczyli po ojcu smykałki do prowadzenia biznesu.
Kuba Badach ma znanego ojca
Kuba Badach, ani jego brat Maciej, nie przejawiali zainteresowań przejęciem biznesu. 76-letni ojciec wokalisty do dziś sprawuje funkcję prezesa zarządu Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Krasnystaw - jednego z największych producentów branży mleczarskiej w regionie lubelskim. W przeszłości Tadeusz Badach był też związany z polityką. W 1988 został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi, a w 2015 Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Ukończył studia na Wydziale Mechanizacji Rolnictwa Akademii Rolniczej w Lublinie.
Źródło: Luna to "keczupowa księżniczka", a Kuba Badach "książę kefirów". Artysta ma wpływowego ojca. Rozkręcił bardzo dochodowy biznes!