Aż chciało by się powiedzieć kto bogatemu zabroni. Nie da się nie zauważyć, że Krzysztof Rutkowski wiedzie luksusowe życie. Razem ze swoją żoną Mają, często chwalą się nowymi rzeczami w domu, drogimi samochodami, czy też egzotycznymi wakacjami. Oprócz życia pełnego luksusu nie zapominają o sobie i o swoim oczku w głowie, czyli Krzysztofie Juniorze, który niedawno skończył 10 lat. Syn detektywów ma wszystko czego zapragnie, a rodzice odwożą go do szkoły nie tylko drogimi samochodami, ale zdarzyło się nawet, że w asyście ochrony i to jeszcze wozem pancernym! Jak na luksusowe życie detektywów przystało, również i urodziny 10-latka musiały zostać zorganizowane z przytupem. Nie zabrakło broni, moro stylizacji, trzypiętrowego tortu, ponieważ motywem przewodnim urodzinowego balu były militaria.
Krzysztof Rutkowski wyprawił urodziny syna za 100 tysięcy złotych
Solenizant i jego najbliżsi przybyli na urodzinową imprezę opancerzonym turem firmowym. Do dyspozycji wszystkich gości było aż 650 metrów kwadratowych jednej z sal zabaw w Łodzi. Podczas wydarzenia miał miejsce pokaz broni, był słodki poczęstunek, ścianka do zdjęć i wiele innych atrakcji. Jak donosi "Fakt", urodzinowy event zgromadził około 150 osób, a jego zorganizowanie mogło kosztować Rutkowskich aż 100 tysięcy złotych! Po zdjęciach widać, że solenizant był zachwycony przyjęciem urodzinowym, a to ucieszyłoby chyba każdego rodzica, nie tylko słynnych detektywów.
- Chcielibyśmy, żeby Junior nie musiał przeżywać tego, co przeżywają jego rówieśnicy w tej chwili w Palestynie i w Ukrainie. Żeby styl wojskowy, jako motyw urodzinowy, samochody pancerne, które stoją przed budynkiem, gdzie jest impreza były tylko i wyłącznie ozdobą i tłem do jego życia. Żeby to było wykorzystywane do jego pracy w przyszłości i żeby nigdy nie był to element zbrojny, który uderza w niego i jego bliskich - powiedział detektyw Rutkowski na początku urodzinowej imprezy swojego syna.
Relację z imprezy 10-latka możecie zobaczyć w galerii poniżej.
Krzysztof Rutkowski zorganizował synowi huczne urodziny. Junior już wie na co wyda pieniądze
Polecany artykuł: