Spis treści
We wtorek 17 grudnia 2024 odeszła 35-letnia pisarka Ewelina Ślotała. O jej śmierci poinformowało wydawnictwo wydawnictwo Prószyński Media, z którym pracowała przy takich książkach jak „Żony Konstancina”, „Kochanki Konstancina”, „Rozwódki Konstancina” i „Matki Konstancina”. Niedługo po tej tragicznej informacji, mama pisarki, w rozmowie z "Pudelkiem" oznajmiła, że śmierć nastąpiła w skutek krwotoku wewnętrznego. Teraz głos w sprawie tych tragicznych wydarzeń zabrał bliski przyjaciel Ślotały, Krzysztof Rutkowski, który zdradził, co ich łączyło i co mogło być przyczyną krwotoku.
Żyła w strachu o swoją przyszłość
Życie Eweliny Ślotały w ostatnim czasie było jednak naznaczone problemami osobistymi. Zmagała się z depresją i lękami, o czym wspominała jej matka w wywiadzie. Pani Wanda wyznała, że Ewelina pracowała nad kolejną książką, jednak walka z własną psychiką była dla niej ogromnym wyzwaniem. Detektyw Rutkowski potwierdził, że Ślotała czuła się zagrożona przez wpływowe osoby, które również w mediach usiłowały podważyć jej wiarygodność.
W wywiadzie dla Plejady Krzysztof Rutkowski zdradza, że Ewelina Ślotała była zastraszana i obawiała się, iż zostaną jej odebrane prawa do syna, Martina. Pisarka przesyłała mu zdjęcia, na których widać było jej zmasakrowaną twarz po pobiciu. Rutkowski twierdzi, że obrażenia mogły mieć wpływ na jej śmierć.
Ja znam się z Eweliną od ponad pięciu lat. Ostatnio powiedziała, że czuje się zagrożona, że starają się zrobić z niej wariatkę i chcą odebrać jej dziecko. Są to bardzo wpływowe osoby z otoczenia jej byłego męża, również w mediach. Jakiekolwiek ataki, które były kierowane pod jej adresem, również przekładały się na mnie. Starano się w jakiś sposób zdyskredytować ją w oczach społeczeństwa
- powiedział Rutkowski w rozmowie z "Plejadą".
Ewelina Ślotała miała zeznawać
Rutkowski zdradził, że Ślotała miała być kluczowym świadkiem w sprawie przeciwko jej byłemu mężowi. Proces ten ma odbyć się w czwartek 19 grudnia o godz. 11.50 w sali nr 6 Sądu Rejonowego Warszawy Pragi Północ.
Jutro o godz. 11.50 w Warszawie jest kolejny proces Patriot24 kontra były mąż Ślotały. Ona miała być głównym świadkiem w tej sprawie. Niestety, nie dożyła... Mieliśmy się widzieć na wigilii firmowej
- powiedział detektyw.
Źródło: Krzysztof Rutkowski ujawnia wstrząsające fakty na temat śmierci Eweliny Ślotały. Mówi o pobiciu i zastraszaniu