Kayah już od 30 lat cieszy się mianem jednej z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. W tym roku artystka obchodzi wyjątkowy jubileusz. 5 listopada 1995 roku, w dniu jej urodzin, na rynku ukazał się album "Kamień", traktowany przez nią jako pełnoprawny, autorski debiut fonograficzny. Krążek odniósł wielki sukces i do dziś uznawany jest za jedno z najbardziej przełomowych dzieł w historii polskiej branży muzycznej, tak samo jak wydana cztery lata później płyta "Kayah i Bregović". To właśnie do utworu z tego longplaya, a konkretnie "Tabakiera", w "Tańcu z gwiazdami" ogniste tango argentino zaprezentowali Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska. Za kulisami koncertu "Tysiąclecie Korony Polskiej" zaskoczyliśmy Kayah informacją, iż to właśnie para nr 8 zatańczy do jej hitu. Artystka z nieskrywanym entuzjazmem zareagowała na ten fakt, deklarując swoje uwielbienie względem aktora i tancerki. Wokalistka przyznała, że to właśnie dla nich ogląda wiosenną edycję "Tańca z gwiazdami" i podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat Kaczorowskiej.
Kayah zachwycona Kaczorowską i Gurłaczem
Kayah w rozmowie z Eską wypowiedziała się na temat Agnieszki Kaczorowskiej i Filipa Gurłacza. Zdaniem wokalistki para powinna wygrać 16. edycję "Tańca z gwiazdami".
Ja nie wiedziałam, że to Agnieszka i Filip. Muszę powiedzieć, że to jest para, której najbardziej kibicuję, naprawdę. Uważam, że Agnieszka - ja się nie bawię w te wszystkie tam zawijasy, to jest poza mną - jest totalną profesjonalistką. Robi fenomenalne układy, ciągnie za sobą Filipa odjazdowo, a on w tym wszystkim jest taki wyrazisty. Idealnie do siebie pasują! Ten ich taniec... Ja nigdy nie oglądałam "Tańca z gwiazdami", oglądam tylko dla nich - przysięgam. (...) Słuchajcie, trzymam kciuki. Błagam was - musicie wygrać! - powiedziała.
Gwiazda dodała, że ma też plany wobec aktora. Kayah chce zaangażować go do któregoś ze swoich nadchodzących projektów!
Źródło: Kayah jest wielką fanką Kaczorowskiej i Gurłacza! To dla nich ogląda "Taniec z gwiazdami"Wobec Filipa mam pewne plany, nie matrymonialne, ale artystyczne plany, bo uważam go za mega talent, mega wyrazistą twarz i być może ktoś taki będzie mi do czegoś tam potrzebny - dodała, nie zdradzając szczegółów.