Za nami dwa gorące odcinki 15. edycji "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami". Widzowie Polsatu mogą po raz kolejny oglądać na parkiecie nie tylko znane i lubiane gwiazdy, ale także niezwykle utalentowanych tancerzy. Niestety dla Olgi Bończyk i Marcina Zaprawy, przygoda z tanecznych show zakończyła się dosyć szybko, bowiem już w drugim odcinku. Widzowie przy pomocy głosów zdecydowali, że to właśnie ta para opuści program. Nie da się ukryć, że bardzo dobrze na parkiecie poradziła sobie ponownie Vanessa Aleksander otrzymując 34. punkty, ale także Filip Lato, którego jurorzy nagrodzili czterema ósemkami. Wokalista tworzy parę z Julią Suryś, która kilka edycji wcześniej walczyła o Kryształową Kulę z aktorem Michałem Mikołajczakiem.
ZOBACZ TAKŻE: Filip Lato skomplementowany przez Iwonę Pavlović. Dzięki postępom wygra "Taniec z Gwiazdami"?
Julia Suryś pokazała narzeczonego
Kiedy okazało się, że Filip Lato ma tworzyć taneczną parę z Julią Suryś, niektórzy od razu wróżyli im romans. Już po pierwszym odcinku, dziennikarze wypytywali, czy jest między nimi chemia, czy łączy ich jakieś uczucie, jednak stanowczo temu zaprzeczyli. Choć Filip Lato milczy na temat swojej prywatności i nie chce się nią dzielić, to Julia Suryś po drugim odcinku "Tańca z Gwiazdami" zrobiła wyjątek i rozwiała wszelkie wątpliwości, pokazując swojego ukochanego. Mężczyzna kibicował pięknej tancerce prosto z trybun, a na koniec wręczył jej ogromny bukiet róż i poczęstował słodkim buziakiem. Wybrankiem Julii Suryś jest piłkarz Marcin Stromecki. To 30-letni zawodnik GKS Katowice, z którym tancerka zaręczyła się w 2021 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Iwona Pavlović zalała się łzami przez mamę. 91-latka przyszła do tv i zrobiła córce niespodziankę