Grała Mariolę w "Świat według Kiepskich". Mało kto wie, jaki horror przeżyła spacerując po ulicy

Mając zaledwie 15 lat, zaczęła grać Mariolkę w "Świecie według Kiepskich". Mowa o Barbarze Mularczyk, aktorce którą widzowie pokochali właśnie za sprawą roli córki Ferdka i Halinki Kiepskich. Mimo iż, serial przez lata piętnował różne wady społeczeństwa takie jak wulgaryzmy, egoizm, lenistwo, czy też alkoholizm, to stał się jedną z najbardziej kultowych produkcji w naszym kraju. W główne role wcielali się między innymi Ferdek Kiepski - Andrzej Grabowski, Halina Kiepska - Marzena Kipiel-Sztuka, ich syn Walduś - Bartosz Żukowski oraz właśnie córka Mariola, czyli Barbara Mularczyk. Dziś aktorka ma 40 lat i zrezygnowała z medialnego świata. Na co dzień jest mamą dwójki wspaniałych dzieci Aleksandry i Jana, a także szczęśliwą żoną.

QUIZ: Kto to powiedział? Dopasuj cytat do bohatera "Świata według Kiepskich"

Barbara Mularczyk zaatakowana przez seniorkę na ulicy

Mało kto wie, ale Barbara Mularczyk przeżyła chwilę grozy spacerując po ulicy, a wszystko przez rolę Mariolki w "Świecie według Kiepskich". Aktorka gościła w niedzielnym wydaniu "halo tu Polsat" 16 marca, gdzie opowiedziała między innymi historię, która przydarzyła jej się poza planem. Mularczyk w biały dzień została zaatakowana przez seniorkę i jej parasolkę, którą "oberwała" dlatego, że kobiecie nie podobało się zachowanie Mariolki wobec rodziców. Nakrzyczała na nią, że ta nie powinna być taka wobec Ferdynanda i Halinki, a do tego uderzyła ją w tylną część ciała. Seniorka najwyraźniej nie odróżniła serialu od rzeczywistości, dlatego Basia Mularczyk musiała jej wytłumaczyć, że Mariolka to postać, która wciela się w rolę na postawie scenariusza. Jesteście zaskoczeni?