Doda usłyszała diagnozę i wskazała błędy młodości. "To cena, którą teraz płacę za swoją głupotę"

2025-06-26 12:29

Piosenkarka zaskoczyła fanów, ujawniając swoje wielomiesięczne starcie z czerniakiem. Doda zmierzyła się z poważną diagnozą, a w opublikowanym nagraniu na ten temat przestrzegła przed nadużywaniem solarium. Wspomniała też, że sama była wręcz uzależniona od tej formy opalania się, a teraz ponosi tego konsekwencje.

Spis treści

  1. Doda po walce z nowotworem
  2. "Byłam uzależniona od solarium"
  3. Doda na dawnych zdjęciach

Doda podzieliła się z fanami informacją, że pół roku temu usłyszała diagnozę złośliwego czerniaka. Jak zaznaczyła, udało jej się pokonać chorobę. Przemyślenia zamieściła w obszernym nagraniu na swoich mediach społecznościowych, wspominając swoje błędy sprzed lat. Mianowicie - nadmierne korzystanie z solarium.

Doda walczy o rozwód kościelny. Po śmierci księdza musiała zaczynać wszystko od nowa

Doda po walce z nowotworem

Diagnozą piosenkarka podzieliła się już po zasięgnięciu profesjonalnej pomocy i poddaniu się zabiegowi. Jak napisała, udało jej się wygrać z tak poważną chorobą nowotworową, jednak wiele osób, które spotykała w klinice "nie mało tyle szczęścia". Doda życzyła również powodzenia wszystkim, którym przyszło zmierzyć się z czerniakiem. Więcej informacji na temat tej choroby - jej objawów oraz metod leczenia, podaje "Poradnik Zdrowie".

"Równo pół roku temu dostałam diagnozę czerniaka złośliwego i zaczęła się moja podróż do zdrowia, którą dzisiaj mogę Wam w końcu pokazać. Mi się udało, ale mnóstwo osób, których mijałam na korytarzach szpitala przez ostatnie miesiące, nie miało tyle szczęścia co ja" - czytamy w opisie posta.

"Byłam uzależniona od solarium"

W nagranym filmie Doda odniosła się do swojego dawnego uzależnienia. Przypomniała fanom, że jako młoda osoba chętnie korzystała z solarium, zjawiając się w nim na 20 minut codziennie przez osiem lat. Wraz z poważną chorobą, która może być efektem nieodpowiedzialnego opalania - zbyt intensywnego i bez odpowiednich zabezpieczeń, postanowiła nagłośnić problem i zaapelować o świadome korzystanie z usługi. Zdaniem Dody solaria powinny być oznaczone tak samo, jak rakotwórcze papierosy. Przypomnijmy, że piosenkarka już dawno zaangażowała się w walkę z poważnymi chorobami - zainicjowała niegdyś wielką akcję rejestrowania się dawców szpiku.

"Trzeba nagłośnić i absolutnie zakazać, i zrobić wszystko, żeby przed każdym wejściem do solarium, od którego byłam uzależniona jako młoda dziewczyna - i to jest jakby cena, którą teraz płacę za swoją głupotę, też brak świadomości, naiwność, brak wiedzy elementarnej - żeby w każdym miejscu, gdzie jest solarium, był wielki napis, tak jak przy papierosach, że jest to rakotwórcze i że robi się to na własną odpowiedzialność, i że tylko 18+. Nie wiem, jak jest teraz, już dawno w solarium nie byłam, ale chcę przypomnieć, że przez co najmniej 8 lat chodziłam codziennie na 20 minut" - powiedziała.

Doda na dawnych zdjęciach

Piosenkarka nigdy nie kryła humoru, jeśli chodzi o modę, której ulegała wiele lat temu. O swoim uzależnieniu od korzystania solarium mówiła w wywiadach wielokrotnie, często traktując swój wygląd z wczesnej młodości z dystansem. Do dawnej opalenizny nawiązała m.in. na swoich mediach społecznościowych czy w programie "Stare zdjęcia gwiazd" na youtubowym kanale "Wirtualnej Polski".

"Byłam święcie przekonana, że byłam zbyt blada jeszcze. Ja tutaj chodziłam na solarium bardzo, bardzo często" - mówiła w reakcji na zdjęcie z 2004 roku.

"Ta opalenizna to majstersztyk, po 15 latach wciąż ta sama gracja i czar" - śmiała się na swoim Instagramie, pokazując inną fotkę z opalenizną.

Zobacz też: U Dody zdiagnozowano czerniaka złośliwego. Tak wyglądała jej podróż do zdrowia!

Siła Kobiet
130 tys. rocznie to mało? O walce z CZERNIAKIEM. SIŁA KOBIET
Video Player is loading.
Czas 0:00
Czas trwania 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Pozostały czas 0:00
Â
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      Reklama
      Źródło: Doda usłyszała diagnozę i wskazała błędy młodości. "To cena, którą teraz płacę za swoją głupotę"