"Mam Talent" to program, który w każdej edycji wyłania prawdziwe talenty. Jednym z nich jest niesamowity wokal Izy Demskiej "Owcy", która zapadła widzom w pamięci, jako zasłużona zwyciężczyni pierwszego odcinka 13. edycji show. Wówczas 33-letnia mama przyszła na casting i zaprezentowała się wszystkim w piosence "Kiedy powiem sobie dość" z repertuaru grupy O.N.A. Jak się szybko okazało, "Owca" która śpiewa tylko pod przysłowiowym prysznicem, brzmiała niemalże identycznie jak jurorka "Mam Talent" Agnieszka Chylińska. Chwilę później panie we dwie zaśpiewały na scenie, a Małgorzata Foremniak wcisnęła złoty przycisk.
ZOBACZ TAKŻE: Przyjaciel Dody wystąpił w "Mam talent". Chylińska nie szczędziła mu komplementów. "Lepszy niż oryginał"
Co słychać u Izy Demskiej?
Iza Demska w odcinku na żywo w programie "Mam Talent", zaprezentowała się wszystkim w utworze zespołu Red Lips i mimo że była faworytką, to niestety nie przeszła dalej. Widzowie, którzy ją pokochali, byli zawiedzeni werdyktem, jednak trzymali kciuki za dalszą karierę artystki. Co dziś słychać u Izy Demskiej? Pomimo tego, że faworytka widzów "Mam Talent" nie zakwalifikowała się do finału, wciąż śpiewa, a jej głosem można delektować się między innymi na TikToku. Co ciekawe, po czerwonych włosach nie ma już ani śladu. "Owca" została blondynką, a w komentarzach można zauważyć, że wielu osobom przypomina zagraniczną piosenkarkę Pink.