Magda Gessler zyskała popularność dzięki roli prowadzącej program "Kuchenne rewolucje". Szybko zyskała wielu fanów, a format wielu widzów przed telewizorami, którzy z chęcią oglądają nawet powtórki rewolucji. Choć wiele osób kojarzy ją głównie z telewizji, Gessler od dawna rządzi w branży kulinarnej i restauratorskiej. Sama jest właścicielką kilku lokali w tym słynnego "U Fukiera" na warszawskiej Starówce, którego cennik nie raz wywoływał kontrowersje w sieci, szczególnie w okolicach świąt. Magda Gessler zna się na kuchni i na biznesie, dlatego teraz postanowiła zabrać głos w sprawie jedzenia na polskich weselach. Czego jej zdaniem nie powinno podawać się gościom? Wiele osób może oburzyć się jej wyborem.
ZOBACZ TAKŻE: Kontrowersyjne jagodzianki Magdy Gessler wróciły. Tyle trzeba zapłacić za słodki przysmak
Dania na weselach, których warto unikać. Magda Gessler radzi
Wesele kojarzy się nam wszystkim z ciepłym rosołem, podawanym obowiązkowo po ślubie oraz klasycznym schabowym lub kotletem devolay. Te tradycyjne dania wciąż królują na stołach, ale coraz częściej młode pary stawiają na nowoczesne urozmaicenia, jak na przykład zupy krem. Modne stają się też bufety tematyczne jak włoski z pizzą i antipasti, sushi bary czy stoły wiejskie z regionalnymi specjałami. Goście chętnie sięgają po finger food, mini burgery, pierożki i dania wegetariańskie.No dobrze, ale co według Magdy Gessler nie powinno znaleźć się na weselnym stole, szczególnie w upał? Restauratorka w rozmowie z "Jastrząb Post" przyznała, że klasyczne polskie dania na wesele są już nudne. Natomiast rozmawiając z "Plotkiem" stwierdziła, że nie powinno podawać się bigosu, żurku ani zup z fasolą:
Już dosyć tych wędlin szybko wędzonych i krótko marynowanych. Przyszedł czas na szparagi, kurki, jarzyny, sałaty, dobre sery. Należy trochę odwrócić to wszystko, bo kiedyś w czerwcu nie było takiej temperatury jak dzisiaj - powiedziała stanowczo Magda Gessler w rozmowie z "Jastrząb Post".
Magda Gessler zamiast ciężkich dań, proponuje podawać na weselach sezonowe warzywa i owoce jak kurki i szparagi. Jeśli chodzi o lekkość stwierdziła, że dobrym wyborem będą również chłodniki, lekki rosół, zupa szczawiowa lub jarzyny. A co z mięsem? Magda Gessler nie mówi nie, ale zaznacza by na weselach podawać wędliny nie kupione w sklepie, lecz pieczone - takie jak robiły kiedyś nasze mamy i babcie. Do tego dodatek chrzanu, ćwikły, sałaty, coś na styl tego co często znajduje się na "wiejskim stole".