Dawna wiertarka, strugi a nawet pralka, czy rower to tylko niektóre z eksponatów sprzed lat, które zbiera pan Michał Jasiak z Kazimierza Biskupiego. Co ciekawe wiele z tych urządzeń jeszcze działa, a niektóre z nich są wykorzystywane po dziś dzień
Zebraliśmy takie rzeczy takie raczej zapomniane. No ale niech ktoś sobie obejrzy, przypomni. Mamy nawet sierp, który akurat jest używany, ale nie wszyscy pamiętają co to było. Jedynie z filmu "Sami swoi" tak zwany "tatowy sierp" się kojarzy. Używam też heble różne - powiedział Michał Jasiak
Wiele z tych urządzeń wykorzystywano też podczas czynności, o których też już zapomniano. Taka wystawa to dobra okazja by przypomnieć sobie jak dawniej się żyło i jakie codzienne zajęcia przeszły do historii
Na przykład strug - wspomina Pan Michał - był wykorzystywany do spały. Spała to była sosna, z której pobierało się żywicę. Zdejmowano część kory, później się nacinało rowki, po których spływała żywica. Żywicę wykorzystywano między innymi na kleje, lekarstwa. To u nas było bardzo popularne bo jest dużo lasów
Pan Michał dzieli się swoim hobby podczas spotkań z dziećmi i młodzieżą. Ostatnio zaprezentował te urządzenia w dziennym Domu Seniora w Kazimierzu Biskupim, którego jest uczestnikiem.