Błyskawiczna reakcja dwóch konińskich policjantek, uratowała życie dziewięciolatki. Sylwia i Marysia w drodze do Wilczyna, zostały zatrzymane przez nieznanego mężczyznę. Jak się okazało, wiózł on mdlejące dziecko.
Bez zastanowienia, podjęłyśmy natychmiast decyzję o tym, że zawracamy, informujemy dyżurnego, włączymy sygnały świetlne i dźwiękowe i pilotujemy, ten pojazd do szpitala. Przez osobę dyżurnego, powiadomiłyśmy szpital, żeby załoga szpitalna, była gotowa na przyjęcie małej pacjentki.
Powiedziała nam Maria Baranowska, z konińskiej policji i dodała, że po przyjeździe dziewczynka od razu otrzymała niezbędną pomoc medyczną.
Jak się okazało, dziewięcioletnia dziewczynka potrzebowała bardzo pilnej pomocy. Gdy kontaktowałyśmy się kilka godzin później z rodziną małej dziewczynki, okazało się, że była już transportowana do szpitala do Poznania.
Dziewczynka przebywa w poznańskim szpitalu. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.