Pierwsze odkrycia w tajemniczej krypcie w Kazimierzu Biskupim

2025-10-03 16:10

Ponad miesiąc trwały prace by przebić się przez 7 metrowy mur w podziemiach klasztoru w Kazimierzu Biskupim . Wiadomo już co znajduje się w niedostępnej dotąd krypcie.

Trzy warstwy trumien ułożone jedna na drugiej i sądząc po ich wyglądzie z pewnością spoczywają tam osoby z wyższych sfer. To pierwsze wnioski po przebiciu się do tajemniczej krypty pod klasztorem Misjonarzy Świętej Rodziny w Kazimierzu Biskupim. Zdaniem naukowców nie bez znaczenia jest fakt, że warstwy trumien spoczywają na metalowych prętach

Musiała być to znaczna postać, skoro nie chciano bezpośrednio na trumnie tej osoby postawić tych kolejnych trumien. Taka czytelna sytuacja i  przedstawiona w taki sposób jest właściwie chyba pierwszy raz u nas w Polsce - powiedziała prof. dr hab. Małgorzata Grup z uniwersytetu w Toruniu

Zdaniem naukowców dalsze dokładne badania dadzą odpowiedź kto spoczywa w odkrytych trumnach. Ze wstępnych oględzin popartych badaniami skanera 3D wiadomo, że w tym miejscu znajduje się co najmniej sześć pochówków. Wszystkie zostaną wydobyte z krypty 

Musimy je delikatnie wyjmować. Te dwie pod spodem już nie trzymają się ścian i gdy zdejmiemy tą największą, to się okaże po prostu, jaki stan zachowania jest tych dolnych. Mam nadzieję, że znajdują się tam szkielety, dewocjonalia - dodała Małgorzata Grupa

Jednym z odkryć, który świadczy o tym, że spoczywają w tym miejscu znaczące osoby o wyższym statusie materialnym świadczy sposób ich pochówku. Dowodem na to jest zastosowanie dziegciu do zabezpieczenia trumien. Przypomnijmy dziegieć to gęsta ciecz otrzymywana w procesie destylacji drewna, kory, węgla lub torfu. Ma silne właściwości antybakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwzapalne

Do tej pory mieliśmy zazwyczaj, nawet jeżeli to była gruba warstwa dziegciu, to była to warstwa tkaniny położona i na to był kładziony dziegieć. Tu mamy trumnę, gdzie jest bardzo cienka warstwa dziegciu, ale mamy też drugą trumnę, gdzie jest prawie 1 cm dziegciu. Była tam kładziona tkanina, warstwa dziegciu, tkanina, warstwa dziegciu i tak cały centymetr. Nie jest to tylko tkanina lniana, ale też wełniana, więc tutaj już analizy mikroskopowe dadzą nam pełne odpowiedzi, ale takiej warstwowości z dziegciu i z tkaniny nie mieliśmy do tej pory w żadnych badaniach. Z żadnych publikacji nie znam takiego przypadku - tłumaczy prof. dr hab. Małgorzata Grupa

Jak powiedział nam regionalista z Kazimierza Biskupiego, Waldemar Dryjański istnieją źródła historyczne, które wskazują kto w tych kryptach może spoczywać

Według zapisów kronikarskich w prezbiterium był pochowany Stanisław Rusocki w 1595 roku. Wynika to z kroniki Jeleniewskiego. Zmarł on w bardzo młodym wieku. Po powrocie z jednej z wypraw wojennych był ciężko ranny i żona go pochowała w prezbiterium tego kościoła. Był to kasztelan santocki, bardzo bogaty, wpływowy człowiek, który razem z polską szlachtą pojechał do Uppsali po Zygmunta III Wazę. Był jego bardzo bliskim współpracownikiem. Też z kroniki wiemy, że 13 lat później,  był pochowany tu właściciel Gosławic. On zmarł w Bawarii i potem wyraził swoją ostatnią wolę, żeby go tu pochować. Nie w Gosławicach, których był właścicielem, tylko tu w Kazimierzu Biskupim.

Badania i odkrywanie tajemnic jakie kryją krypty to także szansa, na to że klasztor w Kazimierzu Biskupi będzie cieszył się jeszcze większym zainteresowaniem odwiedzających to miejsce

My się cieszymy z tego, że to miejsce staje się takim miejscem jeszcze bardziej pogłębionym w doświadczeniu takiego kultu i też tradycji, która się tu kryje. Mam nadzieję, że odkrycia przysporzą  temu miejscu i ludziom, którzy będą tu przyjeżdżać dogłębne poznanie historii Kazimierza Biskupiego i kultu Pięciu Braci Męczenników, no i tego, co tutaj się znajduje - powiedział rektor Seminarium Misjonarzy Świętej Rodziny w Kazimierzu Biskupim, ks Paweł Olszewski

Na ostateczne wyjaśnienie zagadki, kto spoczywa w klasztornych kryptach musimy jeszcze poczekać. Przypuszcza się, że poza tą kryptą znajdują się jeszcze kolejne. Jak poinformował nas wójt gminy Kazimierz Biskupi Grzegorz Maciejewski, po zakończeniu wszystkich prac szczątki zmarłych z poszanowaniem zostaną  tam pochowane, a  krypty i znalezione w nich przedmioty będą udostępnione do zwiedzania.