Co najmniej przez rok koparka Dolores pozostanie w rękach kopalni. Jak się okazuje przeszkodą w kupnie koparki przez Urząd Marszałkowski jest teren na którym Dolores stoi
Dopóki grunt pod koparką jest gruntem objętym koncesją wydobycia węgla brunatnego, dopóty nie można zmienić planu zagospodarowania przestrzennego i nie można wyłączyć tej działki z obszaru eksploatacji złoża - powiedział Marszałek Województwa Wielkopolskiego, Marek Woźniak
W połowie przyszłego roku wygasa koncesja wydobywcza na ten teren i to pozwoli na dalsze działania w celu zakupu maszyny i działki, na której stoi. Tak by w przyszłości powstało w tym miejscu muzeum
Wiemy, że pojawią się chętni wolontariusze, czy też pracownicy tego muzeum. Myślę, że to będą byli pracownicy kopalni, którzy w jakiś sposób sentymentalnie z tą maszyną są związani, którzy mogliby pełnić rolę przewodników - dodał marszałek Marek Woźniak
Dodajmy, że Urząd Marszałkowski odłożył już z budżetu pieniądze na zakup Dolores. Wstępnie jej koszt oszacowano na 5 milionów złotych.