Mieszkańcy Konina zostawiają mnóstwo rzeczy w autobusach. Jak informuje koniński MZK nie ma dnia by nie dzwonił ktoś, komu się czegoś zapomniało zabrać. A oto ranking najdziwniejszych rzeczy pozostawionych w autobusie.
Zszokowała mnie zastawa stołowa, pięknie zapakowana. Były to talerze, filiżanki, czajniczek. równie dziwny był kwiat w donicy i to dosyć sporych rozmiarów. Znaleźliśmy również obierki po ziemniakach - całą reklamówkę. Także różne rzeczy, różne najdziwniejsze rzeczy można znaleźć u nas.
Powiedziała Marta Przerwa z Miejskiego Zakładu Komunikacji w Koninie. W przypadku znalezienia kart, portfela czy dowodu MZK przekazuje te rzeczy policji. Inaczej sprawa wygląda z mniej wartościowymi znaleziskami.
W pierwszej kolejności kierowca, który kończy już swoją zmianę, obchodzi autobus i znalezione rzeczy przekazuje do dyspozytora. Raz w tygodniu są te rzeczy przewożone do naszego Centrum Obsługi Pasażera przy ul. Dworcowej 6 i tam można zobaczyć czy nie została nasza rzecz znaleziona w autobusie.
Pamiętajcie gdy zapomnicie czegoś z autobusu natychmiast kontaktujcie się z Centrum Obsługi Pasażera. Tam znalezione rzeczy będą czekały na właściciela przez trzy miesiące.