Pięć błędów w pielęgnacji włosów. To dlatego twoje pukle są słabe, cienkie i przesuszone

Marzysz o lśniących i zdrowych włosach, ale zamiast tego zmagasz się z suchymi końcówkami i brakiem objętości? Być może sama nieświadomie sabotujesz swoją pielęgnację. Sprawdź najczęstsze błędy, które niszczą pasma szybciej, niż zdążysz powiedzieć "odżywka".

Pięć błędów w pielęgnacji włosów

i

Autor: Freepik.com

Na co dzień rzadko zastanawiamy się nad tym, że nasze nawyki mogą działać jak małe nożyczki, które dzień po dniu podcinają kondycję włosów. To nie zawsze wina pogody, stresu czy genów. Często same fundujemy sobie przesuszone, cienkie kosmyki. Oto pięć grzechów głównych w pielęgnacji, które popełnia niemal każda z nas. Wyjaśniamy, jak ich unikać.

Myjesz włosy za często

Kiedy szampon ląduje na głowie codziennie, skóra zaczyna wariować. Dlaczego? Wypłukujesz naturalne oleje, które są tarczą ochronną dla kosmyków. W efekcie włosy stają się matowe i przypominają siano. Lepiej sięgnąć po suchy szampon albo polubić lekki "bad hair day". W końcu naturalny look też ma swój urok.

Źle dobierasz kosmetyki

Szampon "do wszystkiego" brzmi kusząco, ale w praktyce to ślepa uliczka. Włosy niskoporowate potrzebują czego innego niż kręcone sprężynki czy blond po rozjaśnianiu. Nieodpowiednie kosmetyki mogą dociążać albo przesuszać, a wtedy żadna fryzura się nie trzyma. Warto choć raz w życiu zrobić test porowatości i dobrać produkty jak garnitur na miarę.

Prostowanie i suszenie z wykorzystaniem najwyższej temperatury

Suszarka i prostownica potrafią być najlepszymi przyjaciółmi i największymi wrogami naraz. Jeśli codziennie traktujesz włosy gorącym podmuchem bez ochrony termicznej, to jakbyś zapraszała pustynię na swoją głowę. Efekt? Połamane końcówki i zero blasku. Lepiej ustawić średnią temperaturę i pozwolić kosmykom czasem wyschnąć naturalnie.

Spanie z mokrymi włosami

Kładziesz się do łóżka z wilgotnymi włosami? Jeżeli tak, to sama prosisz się o kłopoty. Po pierwsze, kosmyki w czasie snu ocierają się o poduszkę, przez co stają się łamliwe i matowe. Po drugie, rano budzisz się z artystycznym nieładem, którego nawet prostownica nie jest w stanie ujarzmić. Daj włosom chwilę, żeby wyschły, albo użyj bawełnianego turbanu – i sen, i fryzura będą spokojniejsze.

Rozczesywanie na sucho i byle jak

Czesanie włosów suchych, szczególnie tych kręconych czy delikatnych, to jak walka bez zasad – kończy się łamaniem i puszeniem. Włosy najlepiej rozczesywać, gdy są lekko wilgotne, i zawsze zaczynać od końcówek, a nie od czubka głowy. Dobrej jakości szczotka naprawdę potrafi zdziałać cuda.

Pamiętaj – piękne włosy nie rodzą się w salonie fryzjerskim, tylko w codziennych nawykach. Jeśli odpuścisz kilka złych przyzwyczajeń, twoja czupryna odwdzięczy się blaskiem i sprężystością. A wtedy nawet zwykły kucyk będzie wyglądał jak z reklamy szamponu.

To też może cię zainteresować: Niewinne urodowe grzeszki? Ich konsekwencje mogą być opłakane dla skóry

Jak zrobić fryzurę dla długich włosów krok po kroku?