Nietypowe połączenia kolorystyczne, w których będziesz wyglądać oszałamiająco. Niektóre naprawdę cię zaskoczą

Kolory mają swoje humory, a my często łapiemy się na tym, że trzymamy się bezpiecznych zestawów „żeby nie przesadzić”. Tymczasem najciekawsze stylizacje rodzą się wtedy, gdy odważymy się połączyć barwy, które na pierwszy rzut oka zupełnie do siebie nie pasują. A efekt? Czasem aż trudno uwierzyć, jak dobrze to działa.

Bywa tak, że stoisz przed lustrem, masz już wybraną ulubioną spódnicę, ale góra jakoś nie gra. I nagle przypominasz sobie, że widziałaś u kogoś totalnie szalone połączenie, które działało zaskakująco dobrze. Właśnie o takich zestawach dziś porozmawiamy — tych, które z pozoru gryzą się jak kot z psem, a w praktyce wyglądają jak z okładki magazynu. Róż z czerwienią? Jak najbardziej. Czerń z brązem? Klasyk, który wraca jak bumerang. Reszta? Też na pewno cię zaskoczy.

Róż i czerwień 

Jeszcze kilka lat temu to połączenie uchodziło za zbyt odważne, żeby nie powiedzieć: kontrowersyjne. A dzisiaj? Róż i czerwień królują na wybiegach i ulicach wielkich miast. Ten zestaw wygląda świeżo, energetycznie i… trochę romantycznie. Możesz iść w mocne tony, np. malinowy róż plus burgund, albo postawić na pastelowy róż i klasyczną czerwień. W obu wersjach efekt robi wrażenie.

Czerń i brąz 

Kiedyś mówiono, że czerni i brązu się nie łączy. Te same osoby pewnie twierdziły, że koty przynoszą pecha. Dziś wiemy, że ani jedno, ani drugie nie jest prawdą. Czerń i brąz wyglądają razem elegancko, dojrzale i naprawdę drogo — zwłaszcza gdy wybierzesz głębokie, ciepłe odcienie brązu. To idealne połączenie do płaszczy, swetrów i zimowych stylizacji, ale latem też potrafi zaskoczyć, jeśli złamiesz je jasnymi dodatkami.

Błękit i pomarańcz 

Niby dwa światy, a jednak magia działa. Błękit wprowadza lekkość, a pomarańcz dodaje energii, przez co całość wygląda jak miks słońca i spokojnego morza. Ten duet najlepiej gra na prostych elementach: niebieskie jeansy i pomarańczowy top? Strzał w dziesiątkę. A może błękitna marynarka i rdzawa sukienka? Czemu nie — to połączenie, które zachwyci wszystkich wokoło.

Zieleń i fiolet 

To jedna z tych kombinacji, których nie docenia się na pierwszy rzut oka. Zieleń i fiolet razem tworzą stylizację, która wygląda nieco artystycznie, trochę zaczepnie, a przy tym bardzo modnie. Głębokie odcienie (szmaragd + śliwka) zrobią klimat wieczorowy, natomiast jaśniejsze wariacje będą bardziej lekkie i nieco figlarne.

Choć moda lubi stawiać zasady, chyba wszyscy wiemy, że najlepsze efekty wychodzą wtedy, gdy trochę je naginamy. I właśnie takie nieoczywiste połączenia kolorów dodają stylizacjom charakteru, sprawiając, że wyglądasz jak ktoś, kto zna się na rzeczy, a przy okazji nie boi się eksperymentów. Róż z czerwienią, czerń z brązem czy błękit z pomarańczem — każdy z tych duetów może działać jak mały modowy power-boost. Wystarczy spróbować, a potem już samo idzie.

Jeśli więc masz w szafie coś, co pozornie nie pasuje do niczego, może właśnie dziś jest ten dzień, żeby dać temu szansę. 

"Taniec z Gwiazdami". Grażyna Szapołowska zagrała nogami. Ma 71 lat, założyła obcisłą sukienkę z rozcięciem, które sięgało niebezpiecznie wysoko