Nie rob tego swoim włosom. To przez te błędy łamią się i wypadają

Czasem to nie brak odżywek czy wizyty u fryzjera sprawia, że włosy stają się słabe i matowe. Winne bywają codzienne nawyki, o których nawet nie myślimy. Niewłaściwe gumki, poduszki czy czapki mogą zniszczyć strukturę włosa szybciej niż prostownica. Poznaj wszystkich wrogów pięknych kosmyków i dowiedz się, jak ich unikać.

Nie rób tego swoim włosom

i

Autor: Freepik.com

Każda z nas chce mieć zdrowe, błyszczące włosy, które układają się same i nie wymagają codziennej walki ze szczotką. Wydaje się, że wystarczy odpowiednia pielęgnacja i unikanie gorących narzędzi do stylizacji, by utrzymać je w dobrej kondycji. Tymczasem to drobne nawyki – te, które wykonujemy bez zastanowienia – potrafią najbardziej zaszkodzić. Wystarczy nieodpowiednia gumka, źle dobrana poszewka czy czapka z syntetycznej dzianiny, by włosy zaczęły się łamać i wypadać.

Pułapka gumek i spinek

Mocne wiązanie włosów w "koński ogon" lub ścisły kok może wydawać się wygodne, ale dla kosmyków to prawdziwa tortura. Cienkie gumki, zwłaszcza te z metalowym łączeniem, wyrywają włosy przy każdym zdejmowaniu. Podobnie działają ostre spinki i wsuwki – zamiast ujarzmiać fryzurę, łamią pasma i powodują mikrouszkodzenia. Jeśli już musisz spinać włosy, wybieraj miękkie scrunchie lub gumki bez metalowych elementów.

Niewidzialny wróg – poszewka

Sen to czas regeneracji, także dla włosów. Niestety, klasyczne bawełniane czy lniane poszewki nie zawsze im służą. Szorstki materiał ociera się o kosmyki, powodując ich puszenie i łamanie. Najlepszym wyborem będzie jedwab albo satyna – gładka powierzchnia sprawia, że włosy nie tracą wilgoci i nie kruszą się podczas nocy.

Czapki, które szkodzą

Choć zimą nie wyobrażamy sobie wyjścia bez nakrycia głowy, nie każda czapka jest sprzymierzeńcem włosów. Syntetyczne dzianiny potęgują elektryzowanie i mogą wysuszać pasma. W dodatku ciasne modele zaburzają cyrkulację powietrza i osłabiają cebulki. Warto wybierać czapki podszyte naturalnym materiałem, np. bawełną, albo modele z luźniejszym splotem.

Małe błędy, duże szkody

Do listy grzeszków można dopisać jeszcze kilka nawyków: ciągłe poprawianie fryzury rękami, zbyt częste spinanie wilgotnych włosów czy noszenie zbyt ciężkich ozdób. Wszystko to na pozór drobiazgi, które w dłuższej perspektywie odbijają się na kondycji włosów.

Włosom szkodzą nie tylko prostownice i lokówki. Równie groźne bywają niepozorne akcesoria czy materiały, z którymi stykamy się na co dzień. Jeśli zależy Ci na zdrowych i mocnych kosmykach, warto zwrócić uwagę na detale – miękka gumka, gładka poszewka czy odpowiednia czapka potrafią zdziałać cuda.

To też może cię zainteresować: Niewinne urodowe grzeszki? Ich konsekwencje mogą być opłakane dla skóry

Czego potrzebuje nasza skóra, aby była jędrna? I co ma z tym wspólnego kolagen?
Rockowe kalendarium
Sting nie wiedział, ile ma pieniędzy! 100 kont bankowych i księgowy-złodziej. ROCKOWE KALENDARIUM