W ciepłe dni fryzura potrafi zadecydować o wszystkim – od komfortu aż po styl. Gdy słońce grzeje, a wilgotność rośnie, nikt nie ma ochoty na ciężkie fale czy perfekcyjne loki. Na szczęście, tegoroczne trendy to prawdziwy ukłon w stronę lekkości i swobody: królują upięcia, które nie tylko odsłaniają kark, ale też dodają uroku.
Warkocze, koki i nonszalanckie upięcia wyglądają romantycznie, świeżo i świetnie komponują się z letnią garderobą – od lnianych sukienek po białe koszule. W dodatku są banalnie proste do zrobienia. Nie wierzysz? Czytaj dalej!
Romantyczny kok: klasyka z nowym twistem
Kok nigdy nie wychodzi z mody, ale w tym sezonie nabiera jeszcze więcej uroku i lekkości. Zamiast gładko zaczesanych włosów i mocnego lakieru, stawiamy na niedbały efekt – jakby uczesanie powstało w pięć minut, a mimo to wyglądało zachwycająco. Romantyczny kok świetnie sprawdza się do sukienek w stylu boho, lnianych koszul i letnich kombinezonów.
Można go upiąć wysoko lub tuż nad karkiem, wypuszczając kilka luźnych kosmyków przy twarzy. Jeśli chcesz dodać fryzurze charakteru, postaw na kok z wplecionym warkoczem lub delikatną jedwabną wstążką.
Warkocze i sploty, które robią całą robotę
Trendy jednoznacznie wskazują: warkocz powraca, ale w luźniejszej, bardziej swobodnej wersji. Hitem są sploty, które wyglądają, jakby zostały zrobione mimochodem – z niedoskonałością, która działa na korzyść stylizacji.
Luźny dobierany z boku, niski warkocz typu "fishtail" (rybi ogon) czy nawet dwa klasyczne warkocze – wszystkie te opcje świetnie sprawdzą się w ciepłe dni. To propozycja idealna nie tylko na spacer czy piknik, ale też na letnie wesele. Dla efektu wow warto delikatnie poluzować pasma i utrwalić fryzurę solą morską w sprayu.
Upięcia "na szybko", które wyglądają stylowo w każdych okolicznościach
Nie zawsze jest czas na misterne fryzury, ale to wcale nie znaczy, że trzeba rezygnować z efektu. Wiosna i lato 2025 to sezon naturalnych upięć: włosy zebrane w luźny kucyk nisko na karku, skręcone i spięte klamrą, nonszalancko podpięte spinkami lub zasuwkami. Kluczem jest prostota i lekkość – nie chodzi o to, żeby wszystko było idealnie wygładzone, ale żeby fryzura miała charakter. Nawet najprostsze upięcie może wyglądać szykownie, jeśli dodasz do niego ciekawy dodatek – złotą wsuwkę, jedwabną apaszkę albo spinkę w stylu vintage.
W sezonie wiosna-lato 2025 fryzury stają się integralną częścią stylizacji. Koki, sploty i upięcia pozwalają połączyć wygodę z modą, a przy odrobinie kreatywności można z nimi eksperymentować bez końca. Co ważne – nie trzeba być fryzjerem, żeby wyglądać stylowo. Najmodniejsze uczesania mają w sobie luz, lekkość i coś bardzo osobistego – wyglądają, jakby powstały spontanicznie, a mimo to zawsze robią wrażenie.