Filip Gurłacz to aktor, którego widzowie kojarzą bardzo dobrze z serialu "Pierwsza miłość". Od lat wciela się w rolę Oskara Korzeniowskiego, który w najnowszych odcinkach przygarnął pod swój dach brata Alana (w tej roli Alan Andersz), a także stara się o dziecko ze swoją żoną Kaliną (Magdalena Wieczorek). Aktora możemy oglądać także na parkiecie 16. edycji "Tańca z Gwiazdami", gdzie razem z Agnieszką Kaczorowską walczy o Kryształową Kulę. W najbliższą niedzielę Polsat nie wyemituje tanecznego show, dlatego pary mają więcej czasu na treningi. Jest Wam smutno, że nie zobaczycie swojej ulubionej pary na parkiecie? Mamy dla Was dobrą wiadomość. Filip Gurłacz pojawi się w kabarecie na żywo "Chyba Czesuaf" w najbliższą sobotę 19 kwietnia.
ZOBACZ TAKŻE: Serialowa żona Filipa Gurłacza na widowni "Tańca z Gwiazdami". Tak wspierała kolegę z planu
"Kabaret na żywo. Chyba Czesuaf" - gościem Filip Gurłacz
Widzowie Polsatu mogą od jakiegoś czasu relaksować się przed telewizorami oglądając kabarety. W najbliższą sobotę 19 kwietnia o godzinie 19:55 zostanie wyemitowany szósty odcinek "Kabaretu na żywo. Chyba Czesuaf", a w nim moc przezabawnych skeczy, doprawionych szczyptą doskonałego humoru fantazji dwóch wiodących kabaretów tej edycji, czyli "Kabaretu Chyba" i "Kabaretu Czesuaf". Na scneie pojawi się gość specjalny, czyli aktor Filip Gurłacz, a także artysta o zagadkowo brzmiącym pseudonimie "Pan Li".
Widzowie będą mieli okazję zobaczyć w programie wspaniałą kompilację premierowych skeczy takich jak "Wielkanoc- student z Japonii", "Randka w ciemno" , a także numery: "Wieś i Rodzice" w wykonaniu "Kabaretu Czesuaf" oraz kolejną odsłonę skeczu "Końcówka Andrzeja". Co ciekawe Filip Gurłacz pojawi się w skeczy "Szpital- Casanova", który z pewnością rozbawi wszystkich do łez, bo ma to po swoim tacie:
- Mój tata przez prawie całe życie był kabareciarzem w kabarecie DKD. To właśnie on przetarł mi trochę ten szlak. Osobiście poznałem część ekipy, z którą miałem zaszczyt teraz występować. Marylkę z "Kabaretu Jurki" podziwiałem jeszcze jako dziecko. To dla mnie wyjątkowe doświadczenie także ze względu na to, że mój ojciec jest dla mnie autorytetem. Uważam też zawód kabareciarza za jeden z piękniejszych, bo daje ludziom uśmiech. W tych czasach jest to niemal niezbędne - zdradził Filip Gurłacz.
"Kabaret na żywo. Chyba Czesuaf" już w najbliższą sobotę 19.04.2025 o godzinie 19:55 tylko w Polsacie.