"Taniec z Gwiazdami" to program, który z edycji na edycję przyciąga coraz większe grono odbiorców. Wszystko przez znane i lubiane nazwiska gwiazd, ale także tancerzy, którzy prowadzą ich przez parkiet do finału. Jedną z tancerek, która zdobyła niesamowitą sympatię w show jest Sara Janicka. Po raz pierwszy widzowie Polsatu mogli oglądać ją na parkiecie programu w 2019 roku, kiedy to zadebiutowała w 10. edycji "Tańca z Gwiazdami". Partnerem Sary był wówczas Akop Szostak, z którym zajęła 7. miejsce. Później ponownie mogliśmy oglądać tancerkę na ekranie Polsatu wiosną 2024 roku, a jej partnerem był wówczas Krzysztof Szczepaniak, z którym zajęła 5. miejsce. To jednak nie koniec. Jesienią tego samego roku Sara Janicka miała okazję walczyć o Kryształową Kulę z Maciejem Zakościelnym i to z nim zajęła 3. miejsce w programie.
ZOBACZ TAKŻE: Polacy pokochali ją za rolę Krystyny w kabarecie "Nowaki". Tak błyszczała w cha-chy na parkiecie "Tańca z Gwiazdami"
Fani "Tańca z Gwiazdami" tęsknią za Sarą Janicką
W najnowszej, 16. edycji programu "Taniec z Gwiazdami", wielu fanów liczyło na powrót Sary Janickiej. Dziś gdy edycja już trwa, wiele osób uważa, że tancerka idealnie pasowałaby do aktora Filipa Gurłacza, który walczy o Kryształową Kulę z Agnieszką Kaczorowską:
- Zamiast Agi Kaczorowskiej powinna być Sara i tańczyć z Filipem !!!
- Najlepsza! Ależ brakuje Sary w tej edycji
- Najpiękniejsza tancerka, brakuje jej
Sara Janicka nie przeszła obojętnie obok komplementów, a na ostatni komentarz odpowiedziała następująco:
- Jeszcze chwila 🙈😃🙏
Czy to oznacza, że w następnej edycji ponownie zobaczymy ją na parkiecie? Jak widać, wiele na to wskazuje!
ZOBACZ TAKŻE: Filip Gurłacz w INTYMNYM tańcu z Agnieszką Kaczorowską. Zdobyli 40 punktów!

i