Poważne problemy zdrowotne polskiej Miss. Aleksandra Wielogórska trafiła do szpitala "moje serce przestało działać"

Pamiętacie Aleksandrę Wielogórską? Kobieta w 2024 roku odniosła duży sukces, zajmując miejsce w ścisłej czołówce konkursu Miss Polonia. Ola znalazła się wśród najlepszej piątki finalistek i tym samym jej kariera nabrała wiatru w żagle. Niedługo później, jako reprezentantka Polski, wystąpiła na międzynarodowej scenie podczas konkursu Miss Grand International 2024 w Tajlandii, gdzie została wyróżniona miejscem w Top 30. Niestety, ostatnio modelka doświadczyła bardzo trudnych chwil o czym zdecydowała podzielić się ze swoimi fanami. Jak wyznała w mediach społecznościowych, w drodze na sesję zdjęciową niespodziewanie doszło u niej do zatrzymania akcji serca.

- Moje serce przestało działać. Dostałam pomoc jakiegoś obcego mężczyzny, który wykonał masaż serca i uratował mi życie, zadzwonił po karetkę. Do końca życia będę wdzięczna. (...) To wydarzenie dało mi dużo do myślenia, jak ja sobie to wszystko planowałam. To, tamto. Tak naprawdę w jednej sekundzie to się może skończyć. Ja już byłam gotowa robić zdjęcia, a moje serce po prostu przestało działać - mówiła z trudem Aleksandra Wielogórska na nagraniu, które umieściła w mediach społecznościowych.

Polska Miss zemdlała na przystanku, jednak dzięki szybkiej reakcji przypadkowego przechodnia, który udzielił jej pomocy i wezwał pogotowie, udało się uniknąć tragedii.

ZOBACZ TAKŻE: Pamiętacie Mistera Polski 2015? Tak na przestrzeni lat zmienił się Rafał Jonkisz. Ale przystojniak!

Polska Miss czeka na operację

Jak dziś czuje się Miss? Aleksandra Wielogórska mimo tragedii jaka ją spotkała, stara się uśmiechać. Modelka czuje się coraz lepiej, jednak nadal przebywa w szpitalu i czeka na finalną diagnozę oraz operację.

- Hej! Czuję się już lepiej, teraz czekam na diagnozę oraz operację. Nie pamiętam kilku dni. Wracam powoli do siebie i swojej uśmiechniętej ja! Będzie dobrze. Miałam ogromne szczęście w tym całym nieszczęściu. Serce zatrzymało mi się na ulicy gdzie był ktoś kto wiedział jak mi pomóc. Ktoś nade mną czuwa - napisała na Instagramie.

Polskiej Miss życzymy dużo zdrowia i szybkiego powrotu do domu!