Natalia Szroeder zadebiutowała na polskim rynku muzycznym w młodym wieku, a wiele dała jej współpraca z Liberem. Wkrótce stała się jedną z najpopularniejszych wokalistek w kraju. Pięciokrotnie nominowana do Fryderyka Szroeder przyjęła zaproszenie do roli jurorki w powracającym programie Polsatu "Must Be The Music". Czy pojawi się też w jury kolejnej edycji?
Natalia Szroeder o "Must Be The Music"
Nadawany w latach 2011-2016 program powrócił po 9-letniej przerwie z zupełnie nowym składem jury. W poprzedniej edycji uczestników oceniali Adam Sztaba, Tymon Tymański, Kora i Elżbieta Zapendowska. Z kolei nowy panel utworzyli Miuosh, Sebastian Karpiel-Bułecka, Dawid Kwiatkowski i właśnie Natalia Szroeder.
W rozmowie z serwisem "Jastrząb Post" piosenkarka wyjawiła, że czeka na kolejną edycję, która została potwierdzona jeszcze przed zakończeniem tej ostatniej, w której zwyciężyli Alien i Majtis. Szroeder wyjaśniła również, że ze względu na swoje przywiązanie do "Must Be The Music" - póki co nie widzi siebie w roli jurorki w innym programie muzycznym.
Zobacz też: Marta Gałuszewska wygrała "The Voice of Poland". Gdzie się podziała i jak dziś wygląda?
"Nie mogę się doczekać i tyle powiem. Bardzo się przyzwyczaiłam do tego fotela i do tego składu jurorskiego. My wszyscy jesteśmy w sobie zakochani. Na ten moment sobie nie wyobrażam, żeby zasiąść gdzieś indziej. Jestem emocjonalna, szybko się przywiązuję" - powiedziała.
"Nigdzie się nie wybieram"
Choć Natalia Szroeder nie przyznała wprost, że pozostaje w jury polsatowskiego talent show, to jasno dała do zrozumienia, że nie ma zamiaru oddać swojego miejsca koleżankom z branży. Przyznała jednak, że na pewno znalazłoby się wiele równie kompetentnych osób.
"Mam masę zdolnych i kompetentnych kolegów i koleżanek. Myślę, że na moje miejsce by się znalazło wiele pięknych, utalentowanych wokalistek. Ale póki co jeszcze się nigdzie nie wybieram" - wyjaśniła.