Utwór „To nic” to humorystyczna kompozycja, która skierowana jest do każdego, kto niepotrzebnie się zamartwia. Artysta Twierdzi, że utwór powstał w momencie, gdy sam do końca nie wiedział czego chce od życia. Mimo że nie zawsze było łatwo, starał się myśleć pozytywnie, nie zamartwiać się i mieć głowę uniesioną do góry. „To nic” jest utworem, który niewątpliwie ładuje energią i niesie pozytywny przekaz.
Trąbki, klawisze i zabawa tekstem, to główne składowe tego utworu. Nie trudno zatem ukryć, że mimo swojej swej specyficznej tematyki, utwór możemy zaliczyć do tych „WESOŁYCH”. Jak udało się nam dowiedzieć, to wydanie oczekiwało na swoją premierę aż dwa lata. W czasach takich jak teraz, gdy zmartwień przybywa, numery jak ten, są idealnym ukojeniem dla duszy. 28-latek z Pułtuska, który ze względu na charakter pracy i praca przy wielu projektach, większość czasu spędza w Warszawie. Po latach – jak twierdzi – Oczekuje od siebie i muzyki o wiele więcej. Artysta, który ma już na swoim koncie kilka sporych projektów postanowił realizować swoje marzenia tym razem w kierunku tworzenia autorskiej muzyki.
Tworzenie muzyki jest dla mnie jak wolność, tworząc muzykę czuję, że jestem w stanie wyrazić choć część siebie, czego w inny sposób zrobić nie potrafię!
Autor utworu „To nic” zdradził nam, że na jego liście marzeń są kolaboracje z takimi artystami jak Dawid Podsiadło, Vito Bambino czy B.R.O, z którym to już kilka razy przyszło mu pracować. Sam krytycznie uważa, że jest dla Niego za wcześnie na takie współprace, lecz my nie do końca się z tym zgadzamy i życzymy Michałowi szybkiego spełnienia kolejnych marzeń.
Po półrocznej przerwie od publikacji Michał Sieńkowski wraca z Hitem i zapewnia, że na tym nie koniec. W planach kolejne utwory oraz projekty muzyczne. Nie możemy doczekać się zatem kolejnych premier, a tymczasem polecamy trochę zwolnić i przesłuchać propozycji od Michała. To nic...