Justyna Steczkowska o Eurowizji

i

Autor: AKPA

gwiazdy

Justyna Steczkowska reprezentowała Polskę na Eurowizji w 1995 roku. Tak po latach wspomina swój udział: "To była porażka"

2025-01-14 14:12

Justyna Steczkowska ponownie zawalczy o możliwość reprezentowania Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji, tym razem z utworem "Gaja". Gwiazda polskiej estrady miała okazję wystąpić na eurowizyjnej scenie w 1995 roku. Na wokalistce ciążyła wówczas ogromna presja. Rok wcześniej Edyta Górniak zajęła 2. miejsce.

Justyna Steczkowska od trzech dekad należy do grona najjaśniej świecących gwiazd w muzycznym gwiazdozbiorze. Mimo ugruntowanej pozycji artystka nie boi się ryzykować i stawać w szranki nawet z debiutantami. Udowodniła to po raz kolejny, zgłaszając utwór "Gaja" do preselekcji eurowizyjnych. W ubiegłym roku artystka uplasowała się na 2. miejscu, zdobywając jeden punkt mniej niż Luna, reprezentantka Polski na Eurowizji 2024. Fani konkursu byli jednak tak zachwyceni propozycją Steczkowskiej, że długo namawiali ją do ponownego udziału w eliminacjach. Tym bardziej, że w tym roku mija 30 lat od występu gwiazdy na Eurowizji. W 1995 roku Justyna Steczkowska - jako druga w historii - poleciała do Irlandii, gdzie reprezentowała nasz kraj z utworem "Sama". Na debiutującej wówczas wokalistce ciążyła ogromna presja. Rok przed nią Edyta Górniak wywalczyła dla nas 2. miejsce z balladą "To nie ja". W rozmowie z ESKA.pl 52-latka nazwała swój występ porażką. 

Justyna Steczkowska wspomina Eurowizję

Justyna Steczkowska o Eurowizji

W 2024 roku Justyna Steczkowska odwiedziła studio ESKA.pl. Zapytana o swój występ na Eurowizji 1995, nazwała go porażką. Gwiazda zdobyła wówczas 15 punktów i zajęła dopiero 18. miejsce. Utwór "Sama" po latach uznawany jest jednak za niedoceniony i wyprzedzający swoje czasy. Artystka nie myśli jednak o tym w ten sposób.

Na pewno była inna niż piosenki, które tam były i taki też był mój zamysł. Ja od początku grałam trochę inną muzykę. Dla mnie było dobre - taki sygnał dla świata, moich przyszłych odbiorców, że to idzie w taką stronę, że w taki sposób będę o tym myśleć. To, że przegrałam Eurowizję... Były wielkie oczekiwania po tym, jak Edyta Górniak zajęła 2. miejsce. Wiadomo, że byliśmy bardzo dumni, bo to było coś i potem nagle ja przyjeżdżam z chyba 16. miejscem. Czułam się jak członkowie reprezentacji w piłce nożnej po przegranym meczu, którzy przyjeżdżają do domu i wszyscy chcą ich udusić. (...) Była to porażka, jakby na to nie patrzeć, która nauczyła mnie też czegoś ważnego w życiu, więc wszystko jest okej - wyznała w rozmowie z ESKA.pl.

Źródło: Justyna Steczkowska reprezentowała Polskę na Eurowizji w 1995 roku. Tak po latach wspomina swój udział: "To była porażka"