Za nami gorąca i bardzo emocjonalna 15. edycja "Tańca z Gwiazdami". Od początku trwania programu poziom był naprawdę bardzo wysoki i koniec końców, Kryształowa Kula trafiła do gwiazdy, która zdaniem wielu osób na to zasłużyła. Taneczne show wygrali Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz, a na drugim miejscu znalazła się Julia Żugaj i Wojciech Kucina. Udział influencerki w programie był bardzo głośno komentowany, nie tylko dlatego, że od początku radziła sobie świetnie na parkiecie, ale głównie ze względu na jej "armię" fanów. Żugajki z odcinka na odcinek wspierały swoją idolkę nie tylko głosami i przeróżnymi editami w sieci, ale także na widowni w studio.
ZOBACZ TAKŻE: Julia Żugaj i Wojciech Kucina są parą? Influencerka powiedziała co ich łączy
Julia Żugaj poświęciła się dla "Tańca z Gwiazdami"
Emocje po wielkimi finale 15. edycji "Tańca z Gwiazdami" opadły, dlatego Julia Żugaj zdecydowała się wyjawić fanom skrywany sekret. Influencerka wyznała publicznie co dał jej program i ku zaskoczeniu wszystkich, co odebrał. To co Julia Żugaj otrzymała biorąc udziału w show Polsatu, to otwartość na nowe relacje, pewność siebie w tańcu, docenianie trudnych momentów i otwartość na nie i wiarę w marzenia. To są pozytywne strony, jednak okazuje się, że jest coś jeszcze, co "Taniec z Gwiazdami" odebrał influencerce.
Julia Żugaj wyznała w social mediach, że na potrzeby tanecznego show musiała ściąć swoje długie włosy. Produkcja argumentowała to tym, że nie będzie w stanie zrobić jej tych wszystkich fryzur, które na parkiecie muszą wyglądać idealnie i nie przeszkadzać w tańcu. Choć influencerka mówi o tym z uśmiechem na twarzy, tęskni za starą długością swoich włosów. Jesteście zaskoczeni jej wyznaniem?