Martyna Chomacka, znana widzom TVN z 7. edycji programu "MastechChef", jej ukochany oraz pies podróżowali z Warszawy do Poznania. Tę niewinną wycieczkę mogli przepłacić życiem, na szczęście wszyscy wyszli z tego cali, choć nie bez szwanku. Martyna ze szczegółami opowiedziała, co wydarzyło się tego tego feralnego dnia, a cała historia wywołuje ciarki na plecach.
Polecany artykuł:
Martyna Chamacka opowiedziała, jak doszło do nieszczęśliwego wypadku
W czwartek miało miejsce dramatyczne zdarzenie drogowe. Auto Martyny Chomackiej i jej partnera zostało doszczętnie zmiażdżone. Całe zajście trwało zaledwie chwilę. Podczas jazdy, Łukasz zmuszony był nagle zahamować, o czym uprzedził Martynę. Jednak kierowca, który jechał za nimi nie był tak czujny i uderzył z impetem w ich zderzak. Jak twierdził prowadzący pojazd, zagapił się i nie zdążył wyhamować.
Wszystko wydarzyło się błyskawicznie, w zaledwie kilka sekund. Pamiętam, jak Łukasz nagle krzyknął: "Uważaj, będę hamował!". Auta przed nami gwałtownie zwolniły. Dzięki jego czujności i refleksowi udało się zahamować na czas, ale niestety kierowca za nami już tego nie zrobił. Samochód, jadący z pełną prędkością, uderzył w nas z tyłu. Jak później kierowca przyznał się policji, "zagapił się" i nie patrzył wtedy na drogę.
Przez nieuwagę kierowcy, Martyna i Łukasz, byli o krok od śmierci, uratowała ich czujność, zachowanie zimnej krwi i wymanewrowanie w barierki, znajdujące się przy drodze - dzięki temu uniknęli kolizji z innymi pojazdami.
Strażacy w szoku
Nie obyło się jednak bez wizyty w szpitalu. Para doznała licznych obrażeń - siniaki, zadrapania, silny ból w okolicach głowy. Jak mówi Martyna, strażacy byli w szoku, że nie skończyło się to gorzej i wszyscy przeżyli, łącznie z psem, którego uratowały specjalne zabezpieczenia - siedzisko i pasy bezpieczeństwa.
Choć oboje wyszliśmy z wypadku żywi, to nie obeszło się bez obrażeń. Mamy liczne siniaki, zadrapania, a Łukasz ma problemy z ruchomością szyi i silny ból karku. Dzień po wypadku ból był jeszcze silniejszy, ale mogło być o wiele gorzej. Strażacy, którzy przybyli na miejsce, nie mogli uwierzyć, że wszyscy wyszliśmy z wypadku żywi, szczególnie nasz pies, Nori. Powiedzieli nam, że w takich przypadkach zwierzęta zwykle giną. Nori ocaliły pasy bezpieczeństwa, którymi była przypięta do swojego siedziska.
Kim jest Martyna Chomacka?
Martyna Chomacka to finalistka 7. edycji programu "Masterchef", influencerka i autorka popularnego bloga "BeachPliz". Pomysłodawczyni programu "Dzień dobry, śniadanie" na antenie CANAL+ KUCHNIA. Wydała książkę kulinarną "zOrientuj się! Smaki Azji dla każdego". Urodziła się w Chełmie, ale wychowywała się we Wrocławiu. Tam ukończyła Akademię Sztuk Pięknych na kierunku malarstwo i studiowała w USA.
Jest także trenerką personalną, pasjonatką zdrowego trybu życia, dietetyki i dietoterapii, co wykorzystuje w swojej kreatywnej kuchni. Uwielbia podróżować i poznawać kuchnie z całego świata, czerpiąc inspiracje do własnych eksperymentów kulinarnych, które łączy z innymi swoimi pasjami. Fascynacja gotowaniem zrodziła się w dzieciństwie, dzięki babci i mamie, a dziś Martyna tworzy zarówno mięsne, jak i wegetariańskie dania, inspirowane jej życiem i doświadczeniami.
Źródło: Gwiazda "MasterChefa" miała wypadek samochodowy. Byli o włos od śmierci