"Pierwsza miłość" to serial, który emitowany jest w Telewizji Polsat od 2004 roku. Opowiada o losach przyjaciół mieszkających we Wrocławiu i o mieszkańcach Wadelewa. Główną rolę gra Aneta Zając, która wciela się w Marysię. Od początku serialu są także m.in. Łukasz Płoszajski (Artur), Aleksandra Zienkiewicz (Kinga), Anna Iluczk (Emilka) i Rafał Kwietniewski (Bartek). Jedną z postaci, która zaciekawiła widzów "Pierwszej miłości" jest Melka, w którą wciela się Ewa Jakubowicz. Adoptowana córka Marysi, dostarczyła widzom wiele emocji, dlatego nic dziwnego, że brakuje im jej w serialu. Co się dzieje z Melką z "Pierwszej miłości"? Od dawna nie wiadomo gdzie jest Melka i co się z nią dzieje, po tym jak uciekła policji, gdy doszło do zabójstwa jej przyjaciółki Kai. Teraz okazuje się, że Melka powróci po 3 latach i znowu dostarczy widzom Polsatu niesamowitych emocji.
Powrót Melki do "Pierwszej miłości". Ewa Jakubowicz wraca do serialu
Fani "Pierwszej miłości" czekali na to od dawna. Po 3 latach Melka (Ewa Jakubowicz) wraca do serialu. Co będzie się działo? Pierwsza wzmianka o Melce pojawiła się w 3775 odcinku, kiedy to Piotrek (Michał Mikołajczak) zwierzył się Krystianowi (Patryk Pniewski), że chce odnaleźć ukochaną. Niestety jego poszukiwania zdały się na nic, a chłopak stracił nadzieję, że kiedykolwiek ją odnajdzie. Wszystko zmieni się w 3801 odcinku serialu "Pierwsza miłość" (22 kwietnia) kiedy to Melka zawita do Wrocławia w obecności nowego męża. Odmieniona, odcięta od problemów i kłopotów z prawem, pojawi się w obecności przystojnego, bogatego i wpływowego Remigiusza (Stefan Pawłowski), który będzie miał na nią duży wpływ. Piotrek przeżyje ogromny szok, gdy zobaczy dawną ukochaną i nabierze podejrzeń co do jej męża, a to czego się później dowie, zupełnie go załamie. Szybko wyjdzie na jaw, że to właśnie Remigiusz, pomógł Melce oczyścić się ze wszystkich zarzutów, które ciążyły na niej, gdy była jeszcze policjantką.
ZOBACZ TAKŻE: Serialowa Marlenka z Pierwszej miłości nie jest jedna. Córkę Kaliny Domańskiej grają dwie osoby!
