Edyta Górniak kończy karierę? "Żegnam się". Fani w ogromnym szoku

Za nami 62. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Wydarzenie trwało cztery dni i dostarczyło widzom niesamowitych muzycznych wrażeń i wzruszeń. Jedną z gwiazd, która pojawiła się na scenie w amfiteatrze była Edyta Górniak. Artystka wystąpiła z piosenkami Jacka Cygana, a także zaśpiewała słynny utwór "To nie ja", z którym w 1994 roku reprezentowała Polskę podczas 39. Konkursu Piosenki Eurowizji w Dublinie. Edyta Górniak zajęła wówczas drugie miejsce i co ciekawe, do tej pory nikt z Polski nie okazał się być lepszy, ani nie zajął podobnego miejsca. Piosenka ta zakończyła występ artystki w Opolu, która chwilę po zaśpiewaniu pocałowała scenę amfiteatru i ze łzami w oczach pożegnała się z wyjątkowym miejscem:

To było moje pożegnanie z moim miastem, z tą sceną, którą całuję. Dziękuję za wszystkie lata, dziękuję za wasze serce, za siłę. Dziękuję miastu. Dziękuję, że dbacie o to miasto. Dziękuję wszystkim państwu za tę przepiękną historię moich wszystkich wystąpień na tej scenie. Kłaniam się i zabieram na całe życie te wszystkie magiczne chwile! - powiedziała w Opolu.

Edyta Górniak kończy karierę?

Po słowach Edyty Górniak wiele osób zaczęło się zastanawiać, czy artystka planuje zakończyć swoją karierę muzyczną. Zaintrygowanie fanów wzbudziła zapowiedź, którą piosenkarka opublikowała w mediach społecznościowych tuż przed swoim występem w Opolu. Zapowiedziała wtedy, że będzie to jej ostatni koncert na tej scenie:

Śpiewałam na tej scenie wiele pięknych utworów. Amfiteatr opolski to moje dzieciństwo, przetrwanie, moje sanktuarium, miłość publiczności, magia spotkań z muzyką i sercem człowieka. Śpiewałam tutaj w dzieciństwie, przed rozstaniem i po rozstaniu, przed ciążą po ciąży, przed ślubem i po rozwodzie, i zaśpiewam dziś… Zabieram ze sobą w sercu czułość, piękną historię mojego życia i ogromną siłę, jaką publiczność opolska otula mnie od dzieciństwa, przez wszystkie lata… Żegnam się z tym przepięknie zielonym miastem. Dziś wystąpię w amfiteatrze opolskim ostatni raz. Wolałabym nie mówić ze sceny, dlatego zostawiam kilka myśli tu. Reszta w muzyce - napisała na Instagramie.

Edyta Górniak nie podała konkretnego powodu swojej decyzji, jednak możecie być spokojni. Artystka nie kończy kariery muzycznej i z pewnością jeszcze nie raz nas zaskoczy na innych scenach czy to w Polsce, czy za granicą.

ZOBACZ TAKŻE: Ryszard Rynkowski miał wypadek! Był w drodze na festiwal w Opolu