Dawid Podsiadło sprawił, że znowu jest o nim bardzo głośno! Nie dość, że wydał nowy krążek to jeszcze zarobił aż 10 milionów złotych. Zacznijmy od początku. Dawid Podsiadło może uznać 2022 rok za bardzo pracowity i szczęśliwy. W piątek 21 października miała miejsce premiera jego najnowszej płyty "Lata dwudzieste", na którą fani czekali z niecierpliwością. Pochodzący z Dąbrowy Górniczej artysta, wydał w sumie już czwarty album muzyczny, cztery lata po płycie "Małomiasteczkowy", który został niesamowicie ciepło odebrany. Najnowszą płytę Podsiadło promowały dwa single o tytułach POST i To, co masz ty. Zanim jednak krążek miał swoją premierę, artysta w nietypowy sposób pokazywał przechodniom Warszawy piosenki, które na nim się znajdują.
Dawid Podsiadło promuje płytę w nietypowy sposób. Starsza pani pogroziła mu palcem!
Dawid Podsiadło lepszy od Eda Sheerana
Okazuje się, że to nie koniec sukcesów artysty. Dawid Podsiadło jest lepszy od Eda Sheerana, ponieważ bilety na jego koncert, który odbędzie się w sierpniu 2023 na Stadionie Narodowym w Warszawie, zostały wyprzedane w mgnieniu oka. Okazuje się, że jest to jedno z najszybciej sprzedanych wydarzeń organizowanych na PGE Narodowym, a pod sceną ma znaleźć się rekordowa liczba - nawet 80 tysięcy osób! 29-latek z Dąbrowy Górniczej ma czym się pochwalić, ponieważ takiej frekwencji na koncercie nie miał sam Ed Sheeran.
Bilety na koncert Dawida Podsiadło na PGE Narodowym, kosztowały najtaniej 119 złotych, na trybunach od 150 do 200 złotych, natomiast za wejściówki VIP trzeba było zapłacić około 600 złotych. Obliczając łączną sumę biletów, Dawid Podsiadło zarobił 10 milionów złotych! Pamiętajmy jednak, że od tej kwoty należy odjąć opłaty koncertowe które poniesie artysta, ale suma którą zarobi na czysto i tak będzie bardzo pokaźna!
Polecany artykuł: