Ochotnicza Straż Pożarna w Krzymowie w końcu jest właścicielem strażnicy. Proces uwłaszczeniowy trwał od czerwca 2020 roku, teraz już decyzja jest prawomocna.
Procedura się udała, wszystko przebiegło pomyślnie. Jesteśmy właścicielem nie tylko starej części remizy, która była oddana w 1925 roku, ale również ta nowa część remizy, na dole są garaże, kuchnie, a u góry jest Urząd Gminy Krzymów i ten budynek mamy na współwłasność.
Powiedział nam prezes OSP w Krzymowie Julian Tomicki i dodał, że plac przy starej remizie również przeszedł w ręce strażaków. Do tej pory był placem kościelnym, ale proboszcz parafii Krzymów oddał go ochotnikom. Teraz przed jednostką nowe możliwości.
Otwierają się troszeczkę furtki przed nami w sprawie dofinansowań. Na pewno będziemy się starali o montaż fotowoltaiki. Niestety ceny energii w dzisiejszych czasach, szczególnie, jak widzę faktury i skarbnikowi, jak daję do uregulowania, to przyprawiają mnie o zawrót głowy, troszeczkę. Dlatego jeden z najpilniejszych tematów, to będzie załatwienie fotowoltaiki.
To ma być jedno z pierwszych posunięć, które doprowadzi do obniżenia kosztów utrzymania budynku straży. Następnym krokiem będzie remont dachu starej części remizy.