Adrianna Sułek-Schubert to urodzona w 1999 roku polska lekkoatletka, specjalizująca się w wielobojach. Przed nią bardzo wymagający okres. Jeszcze w styczniu urodzi syna Leona, z którym przyjdzie jej się szybko rozstać, bowiem już w lutym planuje wybrać się na obóz, podczas którego będzie trenowała do tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu.
28 lutego jadę na obóz. Wcześniej, oprócz opieki nad synem, zacznę już pracę przygotowującą mnie do odbycia tego obozu. Luty będę spędzała w domu, ale jeśli dostanę zielone światło, to będę uczestniczyła w jednostkach treningowych na obiektach sportowych. Jeśli nie, mam gotowy cały program ćwiczeń, które będę mogła wykonać w domu - powiedziała w rozmowie z serwisem "Onet.pl".
Adrianna Sułek-Schubert uspokaja internautów
Adrianna Sułek-Schubert jest mocno zdeterminowana, aby spełnić kolejne sportowe marzenie, a do zawodów przygotowuje się niemal od początku ciąży. Jest pod stałą opieką zarówno lekarzy, jak i trenerów, którzy dostosowują plan ćwiczeń do jej stanu.
Uprawiam siedmiobój na międzynarodowym poziomie od kilku lat i zwykle trenowałam dwa razy dziennie (łącznie około 8-9godzin) Od początku trzeciego trymestru (7miesiaca ciąży/ 27tc) trenuję raz dziennie (maksymalnie 5 godzin z przerwą na miniposiłek - banan/jogurt/owsianka po pierwszym zakończonym akcencie treningowym np. po kuli, przed siłownią) - pisała Adrianna w grudniu 2023 na swoim Instagramie.
Sportsmenka dosadnie komentuje zachowanie agresywnych internautów
Pod licznymi zdjęciami i nagraniami Adrianny można jednak znaleźć wiele krytycznych komentarzy. Internauci bardziej niż sama mama, boją się o maleństwo i zarzucają 24-latce narażanie dziecka na niebezpieczeństwo. Ada uznała, że hejterzy nie mają pojęcia o czym mówią oraz, że przemawia przez nich zazdrość.
Drogie kobiety, mężczyźni, drogie mamy i tatusiowie. Nie zazdrośćcie. To okropna cecha, a przejaw waszego oburzenia, momentami nawet agresja w komentarzach to nic innego jak dowód wścibstwa i niewiedzy - czytamy pod postem.
Adrianna dodała, że zamierza zamknąć buzie wszystkim niedowiarkom zdobywając medal na letnich igrzyskach - Nie było takiej drugiej mnie na świecie, dlatego nie oceniajcie i nie mierzcie swoją miarą - napisała.
Źródło: Ciężarna polska lekkoatletka w ogniu krytyki. Tłumaczy się z narażania dziecka na niebezpieczeństwo