Pamiętacie Dawida Kwiatkowskiego z czasów piosenki "Biegnijmy"? To właśnie wtedy 17-letni artysta skradł serca wielu fanek, które szybko okrzyknęły go polskim Justinem Bieberem. Wydając tę piosenkę w 2013 roku z pewnością nie wiedział, że za kilka lat będzie idolem dzieci i młodzieży, a przede wszystkim najpopularniejszym wokalistą w naszym kraju. Przypomnijmy, że Dawid Kwiatkowski rozpoczynał swoją karierę w zespole Two of Us z którym w 2012 wygrał konkurs talentów Askana łowi talenty, za co otrzymali nagrodę - czek na 10 tysięcy złotych. Jeszcze wtedy nie był rozpoznawalny, więc spróbował swoich sił w przesłuchaniach do czwartej edycji programu Polsatu Must Be the Music. Tylko muzyka, jednak bez powodzenia. Mimo porażki, nie poddał się i w 2013 roku wydał kawałek "Biegnijmy", a później "Na zawsze", które okazały się strzałem w 10-tkę!
Dawid Kwiatkowski znów ma 17 lat
W okresie pierwszych hitów Dawid Kwiatkowski został okrzyknięty przez fanki "polskim Justinem Bieberem", co nie za bardzo przypadło mu do gustu. Artysta porównywany był do światowej gwiazdy przez wiele lat ze względu na wiek, w którym zyskał sławę i stał się idolem wielu nastolatek. Na jego widok fanki piszczały, a nawet potrafiły rozpłakać się pod sceną z ogromnej radości! Jakby tego było mało, artyści przechodzili podobną drogę - ktoś odnalazł ich na YouTube, a następnie wypromował, co było kolejnym aspektem, by porównać Dawida Kwiatkowskiego do Justina Biebera. Ostatnią kwestią były włosy. Artyści w tamtym czasie mieli bardzo podobne fryzury, a teraz Dawid na prośbę fanów wrócił na chwilę do tamtych lat. Na zamieszczonym nagraniu widać, jak artysta przekłada dłonią swoje włosy, z których następnie wychodzi fryzura za czasów kawałka "Biegnijmy":
- i nagle Dawid znowu ma 17 lat
- nie wierzę, że da się to uczynić po latach
- czuję się jakbym się cofnęła w czasie
- moje dzieciństwo wróciło
Tym nagraniem Dawid Kwiatkowski sprawił ogromną radość swoim fanom. Poniżej możecie zobaczyć jego "sztuczkę" z włosami. Ahh - miło cofnąć się w czasie!
