Danuta Martyniuk po operacji nosa wywołała w mediach sporą sensację. Żona króla disco nie dość, że schudła blisko 30 kilogramów, to jeszcze pochwaliła się wszystkim swoją nową twarzą. 56-latka zafundowała sobie jakiś czas temu kilka zabiegów odmładzających, w tym nieoperacyjny lifting i zagęszczenie twarzy ultradźwiękami, ale to jeszcze nie koniec. Danuta Martyniuk postawiła krok do przodu i zdecydowała się na coś bardziej inwazyjnego i mniej przyjemnego! Mowa o zabiegu plastyki nosa razem z korektą przegrody nosowej, którym pochwaliła się na ściance przed fotoreporterami w jednej z popularnych klinik medycyny estetycznej w Polsce. Okazuje się, że ukochana króla disco, który śpiewa hit o oczach zielonych, nie poprzestanie na eksperymentowaniu ze swoim wyglądem. Szykują się kolejne zabiegi!
Danuta Martyniuk planuje kolejne zabiegi medycyny estetycznej
Żona Zenka Martyniuka to kobieta, która mocno dba o swój wygląd. Mimo iż przeszła kilka zabiegów medycyny estetycznej, to nie zwalnia tempa i planuje, co zrobi sobie następnym razem. Wypytana przez dziennikarzy na evencie swojego ulubionego gabinetu gdzie poprawia urodę, zapowiedziała że zapisała się już na kolejne poprawki:
- Ostatnio dosyć często bywam w klinice. Miałam niedawno softwave, stymulatory tkankowe, nici, 10 maja wracam znów na nici. Będziemy coś robić przy powiekach dolnych, żeby oko było bardziej otwarte. Później mam znowu lifting szyi i całego owalu twarzy. Jeszcze trochę przede mną, ale wszystko robię z umiarem - zapowiedziała Danuta Martyniuk z ekscytacją Super Expressowi.
Ukochana króla disco, zapowiedziała także że nie chce przesadzać z zabiegami. 56-latka dodała, że nie ma w planach upodabniać się do gwiazd - szczególnie tych zagranicznych, które operacjami psują sobie tylko wygląd.
ZOBACZ TAKŻE: Co robi Doda że ma idealną sylwetkę? Gwiazda zdradziła swój przepis na sukces!