Od 35 lat seniorka z Konina rzeźbi wydmuszki z jajek. To prawdziwe dzieła sztuki, a wykonanie jednego zajmuje około dziesięciu dni. Co najciekawsze, to nie tylko są jajka od kur.
Strusie, gęsie i pięć od łabędzia czarnego. Mam tak zaprzyjaźnionych ludzi, że jak tylko znajdą takie jajko, łabędzie, to zaraz mi dają znać, żebym przyjechała i odebrała.
Powiedziała nam Izydora Smakulska, artystka z Konina i dodała, że od stycznia do kwietnia udało się wyrzeźbić jedenaście jajek. To na pewno nie jest łatwe i trzeba mieć dużo cierpliwości i umiejętności.
Trzeba po prostu wiedzieć, co się chce robić. Przede wszystkim, najpierw rozrysowuję dany wzór na jajku, potem biorę i wycinam, następnie utwardzam w żywicy i jajko gotowe do sprzedaży. A jak chcę coś jeszcze podmalować, to na wierzchu maluję.
A zobaczyć te wyjątkowe pisanki, możecie na naszej stronie internetowej.