Plany związane z budową elektrowni atomowej w Koninie stają się coraz bardziej konkretne. Czy mieszkańcy Konina i okolic mogą czuć się bezpieczni z atomem po sąsiedzku?
W elektrowni atomowej nie ma żadnych oparów, nie ma zanieczyszczeń więc jest ona stosunkowo bezpieczna i czysta. Są odpady radioaktywne, ale my już się nauczyliśmy je odpowiednio składować. Obecne normy i procedury bezpieczeństwa w elektrowniach jądrowych są tak restrykcyjne, że te błędy które miały miejsce w Czarnobylu nie mają prawa zdarzyć się teraz.
powiedział dr Paweł Sobczak fizyk, wykładowca z Akademii Nauk Stosowanych w Koninie. Jego zdaniem w Polsce już dawno powinna powstać elektrownia jądrowa - co najmniej 20 lat temu. Dla Konina to może być szansa na rozwój nowej gałęzi przemysłu, nowych firm i wiele miejsc pracy - liczonych w tysiącach.
Konin ma doskonałą lokalizację na budowę takiej elektrowni atomowej. Całą infrastrukturę energetyczną mamy. Mamy jeziora, sieć przesyłową. Ta inwestycja może być dużą szansą dla Konina i subregionu konińskiego - dodaje dr Paweł Sobczak.
Delegacja z Korei, która wizytowała w Pątnowie potwierdziła, że warunki pod budowę są bardzo dobre i elektrownia jądrowa mogłaby tu powstać w ciągu 10 lat.