Wiosenny róż i już. Muśnij nim policzki i dodaj cerze świeżości

i

Autor: Pexels

MAKIJAŻ

Wiosenny róż i już. Muśnij nim policzki i dodaj cerze świeżości

2024-03-27 14:10

Pięknie modeluje rysy twarzy, nadaje skórze, blasku i wigoru. Róż do policzków to nieodzowny element codziennego makijażu. Zwłaszcza w obecnym sezonie, gdy na topie jest naturalny, minimalistyczny look. Muśnij nim szczyty policzków, a gwarantujemy, że twoja cera zyska świeży, dziewczęcy urok.

Często pomijamy go w codziennym makijażu – zupełnie niesłusznie. Róż do policzków to mały, niepozorny produkt o ogromnych możliwościach. Wbrew nazwie, nie występuje jedynie w różowych tonach. Na sklepowych półkach znajdziesz róże w odcieniach brzoskwini, maliny, truskawki, a nawet bordo. Wystarczy kilka sprawnych ruchów palcami, gąbeczką lub pędzlem i twój makijaż nabiera wiosennej lekkości.

Romantyczny róż

Rumieńce na policzkach od zawsze kojarzą się z emocjami – radością, podekscytowaniem, a także z miłością. Choć nie każdy je lubi, dodają wiele dziewczęcego uroku. Te naturalne trudno kontrolować, zazwyczaj pojawiają się znienacka i równie szybko znikają. Miłośniczkom romantycznych rumieńców na policzkach z pomocą przychodzi róż. W odróżnieniu od bronzerów, nie przytłacza makijażu, a do tego równie efektownie podkreśla kości policzkowe i nadaje twarzy świeżego, młodzieńczego blasku.

W tym sezonie dziewczęce rumieńce są bardzo modne – to właśnie one, razem z lekko zaróżowionymi, naturalnymi ustami, stanowią najmocniejszy element wiosennego makijażu. Umiejętnie nałożony róż sprawia, że wyglądasz, jakbyś dopiero wróciła z długiego spaceru. Trudno zaprzeczyć, że rumiane policzki także intrygują. Podkreśl je subtelną mgiełką różu, a każdy będzie się zastanawiał, jakie emocje wywołały ten piękny kolor na twojej twarzy.

W kamieniu, w pędzelku, czy w musie?

Nie tylko kolory różu mogą przyprawić o zawrót głowy. Do wyboru mamy także produkty w różnych formach i o różnych konsystencjach. Róż w kamieniu to klasyka gatunku – nakładamy go pędzelkiem średniej wielkości o skośnym lub zaokrąglonym włosiu. Nie uśmiechaj się w trakcie nakładania kosmetyku na policzki – ta niezbyt fortunna metoda skutkuje tym, że róż aplikujemy wyżej, niż kości policzkowe, co może tworzyć karykaturalny efekt. Nałóż produkt pędzlem na szczyty policzków i delikatnie rozcieraj do zewnątrz.

Dość łatwy w aplikacji jest róż w pędzelku. Wygląda jak błyszczyk i – uwaga! - może służyć także jako produkt do ust. Róż w formie płynnej charakteryzuje się często mocnym, zastygającym pigmentem, więc najlepiej nakładać go z umiarem i szybko rozetrzeć palcami.

Bardzo przyjemny w aplikacji jest róż w musie lub w kremie. Produkt zamknięty jest w słoiczku. Nakładamy niewielką ilość przy pomocy palca i rozcieramy w ten sam, szybki sposób, jak w przypadku różu w płynie.

To, jaki róż wybierzesz, zależy od twoich indywidualnych upodobań. Eksperymentuj, testuj konsystencje i kolory, a twoje policzki będą zachwycać zdrowym, apetycznym kolorytem.

Czego potrzebuje nasza skóra, aby była jędrna? I co ma z tym wspólnego kolagen?