Teresa Lipowska zniknie z "M jak miłość"? O czymś takim nie chce słyszeć żaden fan serialu. O co w takim razie chodzi? Serialowa Barbara Mostowiak zdradziła, kto zastąpi ją w telenoweli Telewizji Polskiej. Nie ma chyba osoby, która choć przez chwilę nie śledziłaby losów rodziny Mostowiaków. Wszystko to w serialu "M jak miłość", który od lat jest uwielbiany przez miliony Polaków. Jego pierwszy odcinek ukazał się 4 listopada 2000 roku i przedstawiał sceny z 40. rocznicy ślubu Barbary i Lucjana Mostowiaków, która odbywała się w rodzinnym domu w Grabinie. Jedną z najpopularniejszych bohaterek serialu jest Teresa Lipowska, nestorka rodu Mostowiaków. To właśnie ona wywołuje we wszystkich widzach ciepłe emocje i jest przykładem typowej, polskiej kochającej mamy i babci.
ZOBACZ TAKŻE: M jak miłość - przerwa w emisji serialu! Kiedy ostatni odcinek przed przerwą świąteczną?
Teresa Lipowska w kulisach M jak miłość: "Cieszę się, że moja Barbara ma następczynie"
Grabina bez Teresy Lipowskiej to nie to samo, prawda? To fakt. Ciężko wyobrazić sobie w roli Barbary Mostowiak kogoś innego. le przejdźmy do sedna. Niedawno, bo w poniedziałek 4 grudnia swoje święto obchodziły wszystkie Barbary. Tego dnia kobiety o tym imieniu były obsypywane imieninowymi życzeniami, dlatego też i serialowa Barbara nie mogła przejść obok tej wyjątkowej daty obojętnie. W kulisach serialu "M jak miłość" Teresa Lipowska powiedziała, że wiele łączy ją z jej bohaterką:
- Bardzo dużo osób, które oglądają serial zwracają się do mnie właśnie "Pani Basiu". Jest mi bardzo miło, że jakoś się tak zżyli z tą postacią. Właściwie to my się z tą Barbarą niewiele różnimy, ponieważ ja jestem rodzinna, kocham przyrodę, kocham ludzi i to wszystko ma Barbara. Bardzo żeśmy się tam zgodziły gdzieś. Bardzo nam dobrze ze sobą, Teresce i Barbarze - słyszymy w kulisach "M jak miłość".
Aktorka ujawniła także, że niesamowicie się cieszy z tego, że ma w serialu aż dwie następczynie. O kim mowa? Oczywiście o dwóch wnuczkach Basiach. Stwierdziła, że bardzo dobrze się z nimi dogaduje i zażartowała, że to najprawdopodobniej dlatego, że mają tak samo na imię:
- Cieszę się, że moja Barbara ma następczynię, bo mam dwie wnuczki Basie. Bardzo dobrze się z nimi dogaduje. Może dlatego, że mamy to samo imię - wspomniała Teresa Lipowska w kulisach serialu.
Mowa oczywiście o serialowej Basi Rogowskiej (córce Marii i Artura), z którą Barbara Mostowiak mieszka, ale także o Basi Zduńskiej (córce Alicji i Jurka, której przybranym ojcem jest Paweł Zduński). Co ciekawe, w kulisach wypowiedziała się także Basia Zduńska, w którą wciela się Gabriela Raczyńska. Młoda aktorka zdradziła, że jest to dla niej duży przywilej być imienniczką niezastąpionej babci Basi z Grabiny.
