Metamorfoza

Psycholożka z "Rozmów w toku" już tak nie wygląda. Schudła 70 kg!

2024-03-27 13:52

Ekspertka z kultowego już programu na przestrzeni ostatnich lat przeszła spektakularną metamorfozę. Zrzucenie 70 kg i zmiana stylu to jednak nie wszystko. Psycholożka otwarcie mówi o tym, że wiele zawdzięcza medycynie estetycznej oraz chirurgii plastycznej. Nie uwierzycie, jak teraz wygląda!

Z pewnością wszyscy widzowie Rozmów w toku doskonale kojarzą Aleksandrę Sarnę, która występowała w roli ekspertki. Choć program już dawno zniknął z anteny, to jesteśmy przekonani, że nikomu nie trzeba go przedstawiać. Psycholożka, która wspierała gości Ewy Drzyzgi, chętnie pomagała im w spojrzeniu na pewne sprawy z nieco innej perspektywy. Śmiało można powiedzieć, że była pewnego rodzaju gwiazdą produkcji. Po zniknięciu show z anteny specjalistka przeniosła się ze swoją działalnością do internetu. Aleksandra Sarna prowadzi Instagrama i Twittera, na których dzieli się swoimi złotymi myślami. Kobieta jest niezwykle aktywną użytkowniczką mediów społecznościowych i ma za sobą spektakularną przemianę.

SMOLASTY nie zamyka się na DODĘ

Rozmowy w toku - psycholożka

Aleksandra Sarna nie ukrywa, że popularność, którą przyniósł jej program, bywała bolesna. W sieci pojawiało się sporo negatywnych komentarzy dotyczących jej wyglądu. Choć psycholożka występowała w programie po to, by wykorzystać swoje kompetencje i pomóc innym, to niestety wiele osób zwracało uwagę jedynie na jej wygląd. Choć wiele osób mogłoby się załamać, to znana ekspertka postanowiła przekuć hejt w motywację. To pomogło jej w kompletnej zmianie swojego wizerunku. Dawna gwiazda Rozmów w toku zrzuciła 70 kilogramów, poddała się liftingowi twarzy oraz operacji powiększenia biustu, a także dorobiła się licznych tatuaży.

Można starzeć się z godnością. Ale osobiście wolę z chirurgią plastyczną - zażartowała pod jednym ze swoich wpisów na Instagramie.

Otyła byłam przez 3 lata podczas 10 letniej pracy w TVN. Nie schudłam teraz, to był i nadal jest proces.Nie wybierałam choroby otylosciowej, to nie jest kwestia mojego lenistwa, nie jest to tez wina moich rodziców. Moja siostra, wychowywana w tym samym domu jest całe życie bezczelnie szczupła. Dopiero od niedawna wiemy, ze otyłość nie jest w głowie tylko w żołądku i jest wynikiem zaburzeń aktywności greliny, leptyny, insuliny i innych. Nie jesteście winni swojej otyłości, nie pytajcie mnie jaka dieta, jakie cwiczenia. Idźcie do lekarza, który się Wami kompleksowo zajmie i zacznie leczyć - napisała w jednym z postów.

Kobieta chętnie chwali się w sieci odmienionym wyglądem. Przyznaje, że czuje się wspaniale i jest dumna z siebie, że zdecydowała się na zmianę swojego stylu życia.

Źródło: Psycholożka z "Rozmów w toku" już tak nie wygląda. Schudła 70 kg!