Gry, wiadomości, śmieszne rolki i posty znajomych – to i wiele innych czynników sprawia, że coraz trudniej nam oderwać się od telefonu. Treści w mediach społecznościowych traktujemy jak źródło informacji, kontakt ze światem i miłą rozrywkę. Niestety, często kosztem wielu innych czynności i spraw, które jeszcze jakiś czas temu były równie ważne. Dawniej telefon był narzędziem łączności – dziś jest pożeraczem czasu i paradoksalnie, zamiast zbliżać, oddala nas od ludzi. Jeżeli spędzamy online wiele godzin i ten, nas zamiast maleć, ciągle rośnie, najwyższa pora zrobić sobie przerwę. Odłóż telefon, spotkaj się z przyjaciółmi, idź na spacer, zacznij żyć offline. Podpowiadamy jak to zrobić.
Pokochaj tryb samolotowy
Po tę funkcję sięgamy zazwyczaj w kinie, w teatrze lub na koncercie. My zachęcamy do tego, by korzystać z niej każdego dnia. Jeżeli nie chcesz zupełnie wyłączać telefonu, bo na bieżąco korzystasz z kalendarza, notatek czy innych funkcji, tryb offline to świetne rozwiązanie. Wybierając to ustawienie, zapomnisz o uciążliwych powiadomieniach, odpoczniesz od wiadomości i połączeń, a także przestaniesz kompulsywnie zerkać na Instagrama, który przecież nie aktualizuje się bez dostępu do sieci. Początkowo czas spędzony poza internetem może być męczący, jednak warto przyzwyczajać się do tego stanu. Z czasem nauczysz się stawiać granice i wyznaczać czas spędzony online i czas bez telefonu.
Wyłącz powiadomienia i usuń zbędne aplikacje
Nawet, gdy jesteśmy online, możemy dawkować sobie treści płynące z aplikacji czy internetu. W tym celu warto usunąć aplikacje z których nie korzystamy i wyłączyć komunikaty, które sprawiają, że ciągle sięgamy po telefon. Nie obawiaj się, że coś cię ominie – nadrobisz wszystkie zaległe newsy w czasie przeznaczonym na scrollowanie stron. Czas bez telefonu poświęć na siebie i swoje potrzeby. Gwarantujemy, że szybko poczujesz się lepiej.
Przejdź na tryb czarno-biały
Kolorowe aplikacje nęcą, przyciągają wzrok i sprawiają, że trudno nam odłożyć telefon. Dodatkowo żywe barwy bardzo stymulują mózg, co podczas wieczornego przeglądania może skończyć się bezsenną nocą. Remedium to rezygnacja z kolorów na rzecz trybu czarno-białego. Szary ekran wygląda tak atrakcyjnie, jak ten w wersji kolorowej, co sprawia, że łatwiej oderwać wzrok od smartfona. Dzięki temu możemy skupić się na codziennych sprawach i czynnościach. Dzięki temu po telefon sięgamy wtedy, gdy jest nam potrzebny, a nie wtedy, gdy tylko zabłyśnie kolorowym powiadomieniem.
Lajki to nie wszystko. Naucz się czerpać radość z codziennych, małych rzeczy
Życie w mediach społecznościowych nauczyło nas szukać radości właśnie tam – w postaci miłych komentarzy, lajków i zabawnych treści, jakie przesyłamy i otrzymujemy od znajomych. To niestety sprawia, że uodparniamy się i obojętniejemy na bodźce płynące z prawdziwego życia. To chyba najprzyjemniejszy aspekt trybu offline – nagle odkrywamy, jak wiele ma nam do zaoferowania nasze otoczenie. Przypomnij sobie, co dawniej sprawiało ci radość. Może to gotowanie, taniec, sport, spacery po lesie albo pochłanianie lektury, których pokaźny stosik od dawna czeka na uwagę? Wróć do dawnych czynności, a szybko przekonasz się, że żadne lajki i komentarze nie dorównają się dobrze spędzonym dniom poza siecią.